Szykują się ogromne zmiany w L4. Nie każdy będzie zadowolony

7 godzin temu

Obowiązujące przepisy dotyczące L4 nie zawsze są dostosowane do realnych potrzeb pracowników i pracodawców. niedługo może się to jednak zmienić. Procedowana ustawa ma uporządkować najważniejsze zasady związane ze zwolnieniami lekarskimi.

Zgodnie z danymi ZUS, w 2024 r. zarejestrowano 27,4 mln zwolnień lekarskich na łączną liczbę 290 mln dni absencji. Skala zjawiska pokazuje, jakie znaczenie może mieć doprecyzowanie regulacji. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało projekt modyfikacji w systemie ubezpieczeń społecznych. Część rozwiązań ma w założeniu ułatwić życie pracownikom.

Zwolnienia lekarskie. Coraz bliżej nowych rozwiązań

Obecnie ubezpieczony w trakcie choroby może utracić prawo do zasiłku, jeżeli podejmie pracę zarobkową. Postanowiono doprecyzować, czym jest taka praca, definiując ją jako "każda czynność mająca charakter zarobkowy, niezależnie od stosunku prawnego będącego podstawą jej wykonania".

Jednocześnie dodano pojęcie "czynności incydentalnych". Miałyby one dawać zielone światło do wykonania zawodowego obowiązku, którego zaniechanie mogłoby narazić przedsiębiorstwo lub kontrahenta na straty. Ministerstwo podało jako przykład konieczność podpisania ważnego dokumentu lub faktury. jeżeli zatrudniony by to zrobił, nie czeka go potencjalna kara w postaci utraty zasiłku.

ZOBACZ: Rośnie liczba L4 z powodu, o którym rzadko się mówi. ZUS ujawnia skalę

Autorzy projektu pochylają się również nad sytuacjami, gdy pracownik działa w dwóch różnych zakładach, gdzie wykonuje prace innego rodzaju. jeżeli dana choroba czy uraz uniemożliwi mu zarobkowanie tylko w jednym miejscu, nie będzie to oznaczać przymusowej absencji w drugim.

Potencjalny przypadek dotyczyć mógłby np. lekarza, któremu kontuzja ręki nie pozwala na wykonanie zabiegu, ale nie utrudnia prowadzenia zajęć w uczelni. Wówczas jego L4 dotyczyłoby jedynie placówki medycznej, co w tej chwili nie jest przewidziane.

Zmiany w L4. Co z wyjściami z domu?

Inna, wyjaśniona już kwestia dotyczy tego, co można robić podczas rekonwalescencji. Chodzi np. o opuszczanie domu.

Według ministerstwa - aktywnością niezgodną z celem zwolnienia od pracy są działania, które utrudniają lub wydłużają powrót do zdrowia. Zwykłe czynności dnia codziennego, takie jak wizyta w sklepie, aptece czy u lekarza, nie stanowią przeszkody.

Kontrolerzy częściej będą pukać do drzwi. Kiedy wejdą nowe przepisy?

Nowe przepisy zakładają też m.in. większą liczbę kontroli poprzez zachęty finansowe dla lekarzy orzeczników oraz mniejsze restrykcje dotyczące zatrudnianych specjalistów.

ZOBACZ: L4 przez niedobór witaminy D. Lekarze wystawiają setki takich zwolnień lekarskich

Kontrole mogłyby być prowadzone także po ustaniu tytułu ubezpieczenia chorobowego. Dodatkowo urzędnicy mieliby prawo sprawdzać, czy w przypadku zwolnienia z powodu opieki nad bliskim w domu nie przebywają inni członkowie rodziny, którzy mogliby przejąć tę opiekę.

Zgodnie z założeniami Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nowe przepisy miałyby obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Nie jest to jednak pewne, ponieważ projekt wciąż pozostaje na etapie prac Rady Ministrów.

WIDEO: Pomorze - perła energetyki. Szczerze o pieniądzach odc. 286
Idź do oryginalnego materiału