Taką emeryturę wypłaci ci ZUS, jeżeli zarabiasz 7000 zł brutto. Niektórzy dostaną znacznie mniej

Wysokość emerytury zależy od kilku zmiennych. Większość osób wie, iż im wyższe wynagrodzenie teraz, tym wyższe świadczenie przyzna nam ZUS później. Mimo wszystko będzie to tylko część obecnych zarobków. Ponadto inne czynniki mogą zarówno obniżać, jak i podwyższać przyszłe wypłaty.
Przyszła emerytura będzie miała ogromne znaczenie dla naszego poziomu życia po zakończeniu kariery zawodowej. Niemniej wiązanie tego wyłącznie z wysokością zarobków jest błędem. Okazuje się bowiem, iż choćby osoby otrzymujące w tej chwili równe pensje, mogą mieć przyznane zupełnie różne emerytury. Co dokładnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych bierze pod uwagę i o jakich różnicach tu mowa?

REKLAMA







Zobacz wideo Stopa zastąpienia 25 proc.? "Może tyle wynosić, a choćby jeszcze mniej"



Jaka emerytura przy zarobkach 7000 zł brutto? Nie każdy pracownik otrzyma takie samo świadczenie
Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez ZUS, wysokość emerytury jest wynikiem prostego dzielenia. W liczniku znajduje się kwota zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne, które są zapisane na koncie ubezpieczonego i subkoncie, oraz zwaloryzowanego kapitału początkowego. Sumę tę dzieli się następnie przez średnie dalsze trwanie życia wyrażone w miesiącach. Jak przekłada się to na konkrety? Portal Interia Biznes podaje wyliczenia, według których osoba zarabiająca 7000 zł brutto miesięcznie po 35 latach aktywności zawodowej otrzyma emeryturę w wysokości około 5600 zł. Osoby przechodzące na emeryturę po 30 latach pracy będą natomiast dostawać świadczenie wynoszące około 4470 zł. Są to wartości szacunkowe. Ostatecznie duży wpływ będzie tu miała średnia długość życia, którą trudno przewidzieć, a także ewentualne zmiany w systemie emerytalnym.
Jak więc widać, różnica między zarobkami i przyszłą emeryturą jest znacząca. W gorszej sytuacji są kobiety, które zwykle pracują krócej ze względu na niższy wiek emerytalny oraz przerwy w zatrudnieniu, związane np. z opieką nad dzieckiem. Mimo wszystko możemy podjąć pewne kroki, aby podwyższyć nasze świadczenia.


Co zrobić, żeby emerytura była wyższa? Dłuższa praca i trzeci filar systemu emerytalnego to popularne metody
Korzystna dla naszej przyszłej emerytury będzie inwestycja w podnoszenie kwalifikacji zawodowych, co może skutkować awansami i wyższymi zarobkami. Wysokość zgromadzonych składek zwiększymy również poprzez opóźnienie momentu zakończenia pracy.
Dla osoby w wieku 60 lat każde 100 tys. zł zapisane na koncie w ZUS to 375,38 zł miesięcznej emerytury. W wieku 65 lat to już 452,90 zł
- czytamy w komunikacie ZUS-u. Oprócz tego warto zadbać o trzeci filar systemu emerytalnego, czyli oszczędzanie w dobrowolnych programach. W Polsce funkcjonuje ich pięć: Indywidualne Konto Emerytalne (IKE), Pracownicze Plany Kapitałowe (PPK), Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE), Pracownicze Programy Emerytalne (PPE) i Ogólnoeuropejski Indywidualny Produkt Emerytalny (OIPE). Szczegółowe informacje na temat każdego z nich znajdziemy na portalu mojeppk.pl.


Zobacz też: Tak lekarze rozpoznają symulantów. Mimo to choćby co trzecie L4 może być "lewe"


Źródło: zus.pl, mojeppk.pl, biznes.interia.pl







Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.