Te zabawki z PRL-u wystawiają na aukcjach choćby za 17 tys. zł. Tego szukają kolekcjonerzy

1 tydzień temu
Przedmioty z okresu PRL-u czasami osiągają zawrotne ceny. Musimy jednak mieć na uwadze, iż wpływa na to nie tylko ich wiek. Kolekcjonerzy są skłonni zapłacić dużo, ale mają też swoje wymagania. Podobnie jest w przypadku zabawek. Które z nich mogą być faktycznie coś warte?
Większość osób zgodzi się raczej ze stwierdzeniem, iż PRL jest epoką słusznie minioną. Z okresem tym wiążą się jednak też często bardziej pozytywne wspomnienia, te bardziej osobiste. To właśnie ta nostalgia jest jedną z głównych przyczyn popularności starych przedmiotów. Ile można zarobić na zabawkach z tamtego okresu?


REKLAMA


Zobacz wideo Polskie kino coraz częściej zachwyca się PRL-em


Jakie rzeczy z PRL są cenne? Zabawki spełniające te wymogi są szczególnie pożądane
Jak podkreśla "Gazeta Pomorska", jednym z ważniejszych aspektów decydujących o wartości zabawek z czasów PRL-u jest rzadkość ich modelu. Przedmioty należące do serii dostępnej przez ograniczony czas lub w ogóle trudnodostępnej w Polsce będą mogły sprzedać się za znacznie więcej. Jednocześnie kolekcjonerzy preferują zabawki od znanych producentów. Bardzo istotny jest przy tym stan zachowania zabawki. Element ten może zarówno podwyższyć wartość pospolitego przedmiotu, jak i obniżyć tego z edycji limitowanej. Obejmuje to m.in. wygląd zabawki, kompletność wszystkich elementów oraz ich funkcjonalność. Ponadto bardzo pożądane są przedmioty, które zachowały się wraz ze swoim oryginalnym opakowaniem. "Gazeta Pomorska" twierdzi, iż może to podnieść cenę choćby o 50 do 100 procent! Jakie zatem stawki dokładnie wchodzą tu w grę?
Zobacz też: 100-złotowy banknot sprzedano za prawie 23 tys. zł. Te szczegóły zwiększają wartość na aukcjach


Stare zabawki PRL: OLX zaskakuje ofertami. Ceny niektórych sięgają kilku tysięcy złotych
Na portalach ogłoszeniowych nie brakuje ofert zabawek z PRL-u wystawionych za kilkaset złotych i zwykle prawdopodobnie właśnie tyle uda się nam zarobić na porządkach na strychu. "Gazeta Pomorska" wymienia tu samochodziki metalowe i plastikowe, lalki z celuloidu i PCV, gry planszowe i zręcznościowe, a także zabawki mechaniczne na kluczyk i zdalnie sterowane. Te ostatnie mogą kosztować choćby 500-1500 złotych. Są jednak od tego wyjątki. Najdroższą ofertą wystawioną w tej chwili na portalu OLX jest lalka Elizabeth o wysokości 50 centymetrów posiadająca oryginalne pudełko. Według opisu to pierwsza lalka wyprodukowana w 1955 roku przez Spółdzielnię Pracy "Pomoc" w Krakowie. Jej obecny właściciel zapewnia, iż Elizabeth nie była wyjmowana od nowości, a otworzył ją dopiero teraz, by zrobić zdjęcia. Podana cena tego unikatu to aż 17 tysięcy złotych.
Oczywiście wystawienie produktu za tak imponującą sumę nie oznacza jeszcze, iż znajdzie się chętny kupiec. Lepsze rozeznanie może dać nam zatem archiwum Allegro. Tu najdroższa aukcja, która faktycznie zakończyła się sprzedażą, dotyczyła zabawki "Tramwaj Metalowy Wesoła 3". Sprzedano ją 29 września 2017 roku za 5,6 tysiąca złotych.


Źródło: "Gazeta Pomorska", OLX, Allegro


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału