Tempo wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw nie zwalnia

3 tygodni temu

Tempo wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw pozostaje podwyższone.

W czerwcu przeciętne miesięczne wynagrodzenie wynosiło 8881,84 zł, co oznacza, iż dynamika wzrostu była na poziomie 9 proc. r/r (w porównaniu z 8,4 proc. r/r w maju) – napisał Piotr Kamiński w Tygodniku Gospodarczym Polskiego Instytutu Ekonomicznego, nr 31/2025.

Za przyspieszenie odpowiadała większa skala dodatkowych wypłat

Według eksperta za przyspieszenie odpowiadała większa skala dodatkowych wypłat, takich jak nagrody i premie. Po skorygowaniu o inflację realny wzrost płac w czerwcu wynosił 4,7 proc. r/r, a jego dodatnia wartość utrzymuje się nieprzerwanie od sierpnia 2023 r. (najwyższy poziom – 9,8 proc. r/r – osiągnęła w lutym 2024 r.). Innymi słowy, płace Polaków rosną szybciej niż ceny. Solidny wzrost wynagrodzeń w ujęciu rocznym jest również napędzany przez styczniową podwyżkę płacy minimalnej, która w tej chwili pod względem siły nabywczej należy do unijnej czołówki.

– W podziale na sekcje dynamika wzrostu jest zróżnicowana – pisze dalej ekspert. – Najwyższy przyrost płac w czerwcu odnotowano w górnictwie (wzrost do 21,4 proc. r/r z 3,3 proc. r/r w maju) oraz energetyce (15,2 proc. r/r z 8,7 proc. r/r), w pozostałych sektorach dynamika była zbliżona do tej odnotowanej miesiąc wcześniej. Po wyłączeniu górnictwa ogólne tempo wzrostu płac w czerwcu nieznacznie wzrosło (do 8,7 proc. r/r z 8,5 proc. r/r w maju), jednak dynamika przez cały czas pozostawała podwyższona. Tempo wzrostu wynagrodzeń w przemyśle przewyższyło to w usługach, co jest przeciwieństwem sytuacji sprzed roku, kiedy wzrost wynagrodzeń był wyższy w sektorze usług. Taka sytuacja może z czasem podnosić koszty działalności i osłabiać kondycję finansową firm, zwłaszcza w branżach o niskiej marży – dodaje Kamiński.

Silna dynamika płac i jej wolniejsze wygaszanie działają proinflacyjnie

Jego zdaniem w konsekwencji utrzymujący się szybki wzrost wynagrodzeń nominalnych jest istotny przy podejmowaniu decyzji dotyczących poziomu stóp procentowych. Silna dynamika płac i jej wolniejsze wygaszanie działają proinflacyjnie oraz mogą zostać uznane za argument, aby utrzymać stopy procentowe podczas wrześniowego posiedzenia RPP.

– Ważne jednak w tym kontekście będą dane opublikowane w sierpniu. Już teraz widać, iż proces spowolnienia tempa wzrostu płac będzie przebiegał nierównomiernie. Po spadku dynamiki w pierwszym kwartale nastąpił jej ponowny wzrost. W nadchodzących miesiącach zwiększy się również przyrost płac realnych ze względu na niższą inflację, spowodowaną efektem bazy statystycznej – dodaje Piotr Kamiński.

Więcej: https://pie.net.pl/wp-content/uploads/2025/08/Tygodnik-PIE_31-2025.pdf
Produkcja i logistyka 2025: płace i etaty na rynku pracy: https://www.youtube.com/embed/zBuv2nJWCWs
Idź do oryginalnego materiału