To już dziś. Wchodzą nowe przepisy dotyczące wynagrodzeń

W maju Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu pracy. Zmiany zaczynają obowiązywać od dzisiaj i oznaczają wprowadzenie w Polsce unijnej dyrektywy o jawności wynagrodzeń. Dzięki temu płace w firmach staną się przejrzyste, a zarobki przestaną być tajemnicą.
Do tej pory pensje w większości firm były traktowane jako informacja poufna. Pracownicy rzadko mogli dowiedzieć się, ile zarabiają ich koledzy na podobnych stanowiskach. Brak przejrzystości często utrudniał negocjacje płacowe oraz utrwalał różnice w wynagrodzeniach. Nowe przepisy mają to zmienić. Polska musi je wdrożyć do 7 czerwca 2026 roku.


REKLAMA


Zobacz wideo 1/3 Polaków uważa, iż ich praca jest niepotrzebna


Jawność wynagrodzeń w Polsce. Na czym polega?
Dotychczas często zdarzało się, iż pensje kobiet były znacznie niższe od wynagrodzeń mężczyzn. 24 grudnia 2025 roku w życie wchodzi ustawa dotycząca jawności wypłat. To efekt Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/970. Ma ona przeciwdziałać dyskryminacji płacowej oraz zapewnić równe traktowanie pracowników wykonujących taką samą pracę lub pracę o tej samej wartości.


Zgodnie z nowymi przepisami pracownik będzie mógł wystąpić do pracodawcy z wnioskiem o udzielenie informacji o wynagrodzeniu innych osób wykonujących równoważną pracę. Ten natomiast będzie miał 14 dni na udzielenie odpowiedzi. Dzięki temu będzie można porównać pensje i ocenić, czy jesteśmy wynagradzani sprawiedliwie.


Jawność wynagrodzeń w Polscepexels.com/MART PRODUCTION


Jawność wynagrodzeń w ogłoszeniach o pracę. Co się zmienia?
Kluczowa informacja jest taka, iż pracodawcy nie będą mogli zakazywać pracownikom dzielić się informacjami o wynagrodzeniu. Nie poniosą oni żadnych konsekwencji za to, iż ujawnią swoją pensję. W przypadku różnic w wynagrodzeniach pracownik będzie mógł żądać wyjaśnień. Tzw. ciężar dowodu spoczywa wtedy na pracodawcy. Oznacza to, iż jeżeli pracodawca nie udowodni, iż różnica wynika z obiektywnych przesłanek (np. staż pracy, kompetencje), pracownik będzie mógł wystąpić na drogę sądową i domagać się odszkodowania za dyskryminację płacową. To jednak nie koniec istotnych zmian.


Dyrektywa wprowadza zakaz zadawania pytań o wysokość wynagrodzenia w poprzednich miejscach pracy. Celem jest zapewnienie bardziej sprawiedliwych warunków rekrutacyjnych, niezależnie od doświadczenia kandydata w poprzednich firmach. Na dodatek każde ogłoszenie o pracę będzie musiało zawierać informację o wynagrodzeniu, tzw. widełki płacowe. Pensja powinna być określona w szczegółowy sposób, tj. obejmujący wszystkie składniki pensji, np. premie, dodatki, benefity. Za brak jawności wynagrodzeń w ogłoszeniach o pracę lub nieprzestrzeganie nowych przepisów przewidziano kary grzywny w wysokości od 1000 zł do 30 000 zł.