Współpracę z Eko-Oknami w Kędzierzynie-Koźlu w ubiegłym tygodniu zakończyło ok. 1000 osób. Według firmy były to głównie osoby zatrudnione przez agencję na umowach na czas określony, dlatego w myśl Kodeksu pracy nie można mówić o zwolnieniach grupowych.
To nie koniec zwolnień w Eko-Oknach? Będzie wniosek do PIP
Redukcja etatów w Eko-Oknach według informacji Onetu może dotyczyć choćby 40-50 proc. całej załogi. Gdyby te doniesienia się potwierdziły, oznaczałoby to zwolnienie choćby 6 tys. osób, a to o 2 tys. osób więcej niż informowały wcześniejsze medialne odniesienia:Reklama
"Oznacza to, iż po zwolnieniu osób z agencji pracy i agencji outsourcingowych oraz zakończeniu umów terminowych, przyjdzie kolej na osoby zatrudnione na czas nieokreślony" - powiedział Dawid Brożek MOZ NSZZ "Solidarność" Silesia w Stanowicach dla Onetu.
Do związkowców na ten moment nie dotarły żadne szczegółowe informacje na temat zwolnień grupowych. "Wyborcza" informuje, iż w czwartek 17 lipca ma dojść do ich spotkania z zarządem spółki.
"Do Państwowej Inspekcji Pracy wysłaliśmy wniosek o kontrolę w firmie Eko-Okna. Chcemy wiedzieć, jaka jest skala redukcji zatrudnienia i powody" - mówił Dariusz Zygmański, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego działającego w zakładzie, cytowany przez "Gazetę Wyborczą".
Pracujący Eko-Okien dostali kontrowersyjny list
Spółka Eko-Okna planuje zakończyć produkcję w Kędzierzynie-Koźlu do końca lipca. Rzecznik Eko-Okien Adam Wita miał zaznaczyć, iż każda osoba dotychczas zatrudniona w Kędzierzynie-Koźlu otrzymała propozycję przejścia do zakładu w Kornicach w woj. śląskim, gdzie mieści się siedziba firmy - informuje serwis opolska360.pl. Taką ofertę przyjąć mieli nieliczni.
Jednak zła atmosfera trwa w zakładzie od co najmniej kilku tygodni, a sytuacji nie poprawia korespondencją, jaka trafia do pracowników:
"Drodzy pracownicy, będąc w reorganizacji, staramy się, aby osoby uzależnione od narkotyków podjęły terapię i w sytuacji, gdy nie mamy wystarczająco pracy dla uczciwych i wydających na swoje oraz swojej rodziny utrzymanie pracowników, nie chcemy pomagać narkomanom niszczyć swojego życia oraz swoich bliskich" - czytamy w opublikowanym przez "Wirtualną Polskę" mailu, który miał trafić do zatrudnionych w Eko-Oknach 8 lipca.
Firma Eko Okna jeszcze w 2023 roku notowała zysk netto na poziomie ok. 446 mln zł. Rok 2024 przyniósł już jedynie nieco ponad 100 mln zł zysku. Zarząd Eko-Okien na czele z miliarderem Mateuszem Kłoskiem tłumaczył to koniecznością ochrony przyszłości firmy i jej konkurencyjności.
Zwolnieni szukają pracy. PUP pomaga
Powiatowy Urząd Pracy w Kędzierzynie-Koźlu zapewnia, iż jest gotowy udzielić pomocy wszystkim zwolnionym pracownikom:
"Działamy już w sprawie znalezienia nowego zatrudnienia dla osób, które pozostały bez pracy. Oferujemy im podobne stanowiska w innych zakładach, możliwość przekwalifikowania się, staże lub dotację w wysokości 40 tysięcy złotych do otwarcia własnej działalności - wylicza Izabela Damboń-Kandziora, dyrektor PUP w Kędzierzynie-Koźlu cytowana przez serwis nto.pl.
Lokalny PUP poprosił również władze Eko-Okien o możliwość spotkania z częścią załogi, która przez cały czas pracuje. Urzędnicy chcą obecnym pracownikom przestawić możliwe rozwiązania.
Zakład w Kędzierzynie-Koźli z wielkim hukiem otwarty został w 2024 roku i miał być motorem napędowym lokalnej gospodarki. Dlatego obecne zwolnienia są dużym zaskoczeniem nie tylko dla pracowników. Mogą również spowodować wzrost stopy bezrobocia, która w mieście wynosi w tej chwili 6,1 proc.