Premier Donald Tusk w rozmowie z brytyjskim dziennikiem mówi, iż „surowa i rozszerzająca” interpretacja Europejskiej Konwencji Praw Człowieka utrudnia zarządzanie migracjami. „Jeśli 46 sygnatariuszy Konwencji nie może dojść do porozumienia w sprawie jej reformy, to całkiem rozsądnym rozwiązaniem jest po prostu ją wypowiedzieć” – uważa Tusk.