Temat niskich emerytur w Polsce stale powraca. Mimo licznych waloryzacji najniższe świadczenie wciąż pozostawia wiele do życzenia, wynosząc w tej chwili 1 878,91 złotych brutto miesięcznie. Ostateczna kwota zależy natomiast od zgromadzonych składek emerytalnych, stażu pracy, kapitału początkowego oraz średniego dalszego trwania życia. W związku z tym wyższe wypłaty należą się tym, którzy w trakcie kariery zawodowej otrzymywali pokaźne pensje. Ile zatem trzeba zarabiać, aby w przyszłości cieszyć się z wysokiej emerytury? Ekspert mówi o wynagrodzeniu rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych miesięcznie.
REKLAMA
Zobacz wideo Dwa wielkie mity o ZUS. "To się nazywa społeczeństwo, nie piramida finansowa"
Zakład Ubezpieczeń Społecznych kontra zarobki. ZUS nie da im choćby połowy
Jak informuje serwis WP Finanse, obliczenia Piotra Juszczyka, głównego doradcy podatkowego w InFakt.pl, dotyczą obecnych 40-latków, którzy urodzili się w maju 1985 roku i planują pracować aż do momentu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. W tym przypadku kobietom zostało 20 lat, czyli do 2045 roku, a mężczyznom 25 lat - do 2050 roku. W trakcie obliczeń ekspert przyjął, iż taki ubezpieczony zgromadzi na swoim koncie emerytalnym składki w wysokości 100 tysięcy złotych. Z wyliczeń wynika, iż mężczyzna, aby uzyskać od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) emeryturę wynoszącą niecałe 7 tysięcy złotych, musiałby aktualnie zarabiać 14,5 tysiąca złotych brutto miesięcznie. W przypadku kobiet sprawa pozostało bardziej skomplikowana, ponieważ pensja powinna wynosić aż kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Emerytura dla kobiet. Muszą zarabiać więcej, a ostatecznie i tak dostaną mniej
40-letnia kobieta, która w przyszłości chciałaby otrzymywać emeryturę sięgającą blisko 7 tysięcy złotych, musi zarabiać w tej chwili około 22 tysiące złotych brutto miesięcznie. Ponadto wówczas i tak otrzyma prawie 500 złotych mniej od mężczyzny, którego przykład został opisany wyżej.
Sprawdź również: 1878 zł od ZUS-u co miesiąc. Jak wygląda lista? Uprawnionych jest wielu
Przyczyna tkwi w różnym wieku emerytalnym. Kobieta kończy aktywność zawodową o pięć lat wcześniej, a więc ma krótszy staż składkowy i jednocześnie dłuższy przewidywany okres życia na emeryturze. To powoduje, iż zgromadzony kapitał emerytalny musi być 'rozłożony' na więcej miesięcy, co w efekcie sprawia, iż świadczenie jest istotnie niższe
- wyjaśnia Piotr Juszczyk, cytowany przez BiznesINFO. Aby otrzymać od ZUS niecałe 6 tysięcy złotych, obecny 40-latek musi natomiast zarabiać około 12 tysięcy złotych brutto. Wynagrodzenie kobiety powinno zaś wynosić około 20 tysięcy złotych brutto, by mogła zyskać emeryturę w wysokości 5,8 tysiąca złotych. Wyliczenia wskazują zatem na to, iż na tak wysokie emerytury mogą liczyć wyłącznie nieliczni, gdyż w tej chwili średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w Polsce wynosi zaledwie 8,8 tysiąca złotych brutto.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.