W biurze Polacy pracują średnio 2,4 dnia tygodniowo wobec 4,1 przed pandemią

1 tydzień temu

Polscy pracownicy biurowi pracują stacjonarnie w wymiarze średnio 2,4 dnia tygodniowo wobec 4,1 dnia przed pandemią Covid-19, wynika z raportu JLL. Chęć pracy z biura do 3 dni w tygodniu wyraziło łącznie 75% ankietowanych z sektora prywatnego.

„Wbrew powszechnie panującemu przekonaniu, choćby przed pandemią Covid-19, polscy pracownicy nie przebywali w biurze pełne 5 dni w tygodniu. Z naszych analiz wynika, iż przed 2020 r. obecność w biurze wynosiła przeciętnie 4,1 dnia, co przekłada się na frekwencję na poziomie 82%. Taka obecność w biurze była argumentem dla firmy do zapewnienia biurka do pracy dla wszystkich pracownika, każdego dnia tygodnia” – powiedział szef Działu Strategii Miejsca Pracy i Zarządzania Zmianą Jakub Zieliński, cytowany w komunikacie poświęconym raportowi „Rok 2024: nowa normalność czy następny etap transformacji hybrydowej …czyli jak Polacy wracają do biur?”.

Obecnie, czyli cztery lata po wybuchu pandemii, frekwencja w biurze wynosi około 50%, a pracownicy spędzają w siedzibie firmy przeciętnie 2,4 dnia, co plasuje Polskę pomiędzy Wielką Brytanią (2,2 dnia) a Holandią (2,6 dnia) i Niemcami (2,9 dnia), dodano.

„Z naszego badania wynika jednoznacznie, iż większość pracowników sektora prywatnego w Polsce preferuje model hybrydowy. Chęć pracy z biura do 3 dni w tygodniu wyraziło łącznie 75% ankietowanych. Najwięcej, bo ponad 40% pracowników, wybrałoby pracę w biurze jeden dzień w tygodniu lub mniej, a kolejne 19% chciałoby wykonywać swoje obowiązki stacjonarnie dwa dni w tygodniu. Co ciekawe, istnieje również duża grupa zainteresowana pracą stacjonarną w pełnym lub prawie pełnym wymiarze godzin (tj. 4-5 dni) – ci pracownicy stanowili łącznie 25% ankietowanych” – powiedział szef Działu Badań Rynku Mateusz Polkowski.

„Pracodawcy natomiast mają zdecydowanie inny pogląd na obecność w biurze 38% uważa, iż pracownicy powinni być obecni w biurze 4-5 dni w tygodniu, z naciskiem na pełną pracę stacjonarną. Tak duży rozdźwięk w oczekiwaniach jest przyczyną spięć między pracodawcami a pracownikami. W wielu przypadkach, pracownicy nie stosują się w pełni do narzuconej z góry obowiązkowej frekwencji w biurze. Musimy mieć jednak na uwadze, iż praca hybrydowa na tak masową skalę jest dość nową koncepcją, a wszelkie wzory i schematy są na bieżąco ulepszane, aby coraz lepiej odpowiadać nowej rzeczywistości” – dodał.

Źródło: ISBnews

Idź do oryginalnego materiału