Nie da się ukryć, iż pandemia przyspieszyła rozwój handlu elektronicznego i wywarła trwały wpływ na nasze podejście do zakupów online. Tylko w 2020 roku na rynku zarejestrowano około 12 tys. e-sklepów, a dostęp do spersonalizowanych produktów, dostosowanych do naszych indywidualnych potrzeb, stał się łatwiejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Gwałtowny postęp ma swoje odzwierciedlenie w aktualnych danych dotyczących europejskiego rynku e-commerce, gdzie Polska plasuje się jako lider pod względem zaangażowania w rynek zakupów internetowych.
Według najnowszego raportu CBRE, Polska jako jedyne notuje tendencje wzrostową w rozwoju e-commerce po ustąpieniu pandemii – skok, w odniesieniu do zakupów i sprzedaży, wyniósł 55%. Dla porównania, w Czechach liczba ta wyniosła 48 proc., a w Rumunii 25 proc.
— [W Polsce] notujemy najwyższy wzrost rozwoju rynku e-commerce w porównaniu do czasu sprzed pandemii. Udział zakupów online w naszym kraju jest w tej chwili na poziomie, na którym byłby dopiero za trzy lata, gdyby trend sprzed pandemii się utrzymał
— powiedziała Agata Czarnecoka, szefowa działu badań i analiz w CBRE.Oznacza to, iż Polska wyprzedza prognozowany trend o trzy lata i odpowiada za 46 proc. zakupów w regionie Europy Wschodniej. Dla porównania, największe rynki e-commerce, czyli Wielka Brytania i Niemcy, wyprzedzają przewidywana tendencje zakupowa kolejno o 0,8 i 0,1 roku. Na skalę europejska Polskę w sprzedaży i zakupach nad Polską przeważa jedynie Portugalia. Z kolei tuż za nami plasują się Czechy oraz Rumunia.
W ten sposób Polska zbliża się do zachodnich rynków – pozostałe kraje Europy Wschodniej, jak Węgry lub Słowacja, mają znacznie mniejszy wkład w rozwój kontynentalnego e-commerce. Wraz z krajami bałtyckimi obejmują jedynie jedną czwartą rynku.
Jak rozumieć te dane dot. e-commerce w Europie?
Nie chodzi o zakupoholizm Polaków, ale przyśpieszenie prognozowanych zmian w tendencjach zakupowych. W trakcie pandemicznego lockdown’u dostrzegliśmy potencjał w zakupach online, ktore z perspektywy konsumenta stanowią oszczędność czasu i niekiedy korzyści ekonomiczne. Z kolei sklepy mogą postawić większy nacisk na sprzedaż internetową i ewentualna redukcję nakładów finansowych skierowanych do sklepów internetowych.
Zdjęcie główne: Unsplash