Zrzeszeni w OZZ Inicjatywa Pracownicza w Canpack FIP rozpoczęli strajk – trwa walka o sprawiedliwe wynagrodzenia!
W wyniku fiaska wielomiesięcznych negocjacji z dyrekcją, pracownicy Canpack FIP w Brzesku – 20 czerwca ogłosili pierwszy w historii zakładu strajk. Ich postulat to podwyżka pensji średnio o 14,4 procent. Frekwencja w referendum strajkowym wyniosła imponujące 66,11 procent, co przewyższa wyniki wyborów na radnych i burmistrzów w Brzesku i Dębicy, w których znajdują się zakłady produkcyjne korporacji. Tak ogromna solidarność pracownicza to słodko-gorzki manifest tego, iż najwięcej jesteśmy w stanie zmienić, biorąc sprawy w swoje ręce. Każdy strajk, który odbywa się w Polsce, jest istotny dla ruchu pracowniczego. Wolność strajkowa jest ograniczona prawem, obarczającym związek zawodowy obowiązkiem przejścia przez żmudną procedurę sporu zbiorowego. Ponadto aż 92,22 procent pracowników biorących udział w referendum zagłosowało za strajkiem.
To wyraźny sygnał dla zarządu firmy, który dotychczas nie wykazywał chęci do ustępstw. Prezes Canpack FIP przyznał, iż kompromis z Inicjatywą Pracowniczą to dla niego zaledwie 1,5 procent czystego zysku firmy z zeszłego roku – 1 milion z 67 milionów złotych. Mimo braku ekonomicznych argumentów przemawiających za utrzymaniem niskich stawek, zarząd największego w Polsce producenta opakowań metalowych obawia się, iż spełnienie żądania pracowników da im poczucie choć minimalnego wpływu na firmę. Pracownicy Canpack FIP są zdeterminowani w walce o sprawiedliwe pensje i gotowi na dalsze działania.
Najpierw Brzesko, później Dębica
Gdy 20 czerwca o 6 rano rozpoczynał się strajk, obecna była na nim tylko pierwsza zmiana. W tym czasie strajkujący blokowali dostawy do brzeskiej fabryki. Jak przekazują uczestnicy, już od rana dołączenie do strajku deklarowali schodzący ze zmiany nocnej oraz pracownicy zmiany popołudniowej, co w ciągu zaledwie doby od rozpoczęcia strajku zablokowało praktycznie cały zakład.
Dzięki sprawnej mobilizacji do strajku dołączyli także pracownicy zakładu w Dębicy, oddalonego o około 40 minut jazdy samochodem. W sąsiadujących fabrykach, zatrudnionych jest około 650 pracowników i pracownic. Jak przekazują pracownicy – ich determinacja jest niezmienna, żądają podwyżek umożliwiających godne życie i będą strajkować, dopóki takich nie uzyskają.
Ciężka praca, by w ogóle móc zastrajkować
Procedura sporu zbiorowego w Polsce jest sformalizowana i ma liczne ograniczenia. Legalny strajk może być stosowany tylko jako ostateczny środek nacisku, po wcześniejszych rokowaniach i mediacjach. Organizatorami strajku mogą być wyłącznie związki zawodowe, a indywidualni pracownicy mają na tym polu ograniczone prawa. Jednym z ograniczeń jest wynikający z Art. 19 Ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych zakaz zaprzestania pracy na wskazanych przez ustawę stanowiskach. Strajk w Polsce powinien mieć też żądania współmierne do strat nim wyrządzonych, co jest wymaganiem niespotykanym w innych krajach Europy, a sama ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych mocno ogranicza powody, dla których wolno nam zastrajkować.
Ograniczenie przyczyn uzasadniających strajki nie tylko uniemożliwia organizację strajków o charakterze politycznym, takich jak te dotyczące polityki społecznej lub gospodarczej władz państwowych, ale także sprowadza akcje strajkowe do poziomu mikro. W rezultacie strajki w Polsce po 1989 roku są rzadko organizowane i zwykle nie przybierają masowego charakteru. Dostępne dane statystyczne wskazują, iż lata 1992–1993 były ostatnimi, w których strajki były szeroko stosowanym narzędziem walki o interesy świata pracy. Wówczas zarejestrowano odpowiednio ponad 6 i 7 tysięcy akcji strajkowych.
Mimo wielu przeciwności, w ostatnich latach możemy mówić o wygranych strajkach! Jak na przykład, gdy w 2022 roku pracownicy Solarisa po 40 dniach od odejścia ze stanowisk pracy wywalczyli 500 zł podwyżki dla wszystkich.
Brak wynagrodzeń za strajk
Za czas strajku pracownicy nie otrzymują wynagrodzeń, chyba iż decyzję tę uchyli pracodawca. W związku z tym związkowcy zrzeszeni w OZZ Inicjatywa Pracownicza założyli zbiórkę na fundusz strajkowy. Zachęcamy do wsparcia oraz udostępnienia jej dalej!
Dominika Lichańska