Wielki protest w Jastrzębiu-Zdroju. Górnicy wyszli na ulice miasta

3 dni temu

Związkowcy Sierpnia 80 wyszli na ulice Jastrzębia-Zdroju. Górnicy protestują w obronie Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Związkowcy obawiają się, iż restrukturyzacja przyniesie cięcia płac i zwolnienia górników. - Rząd zrobi wszystko, żeby przekształcić JJSW w ten sposób, aby ją uratować, a przynajmniej uratować jej istotną część - powiedział premier Donald Tusk.

Polsat News
Protest w Jastrzębiu-Zdroju. Związkowcy z JSW zablokowali miasto

Akcja protestacyjna rozpoczęła się od blokady kluczowych rond i głównych arterii Jastrzębia-Zdroju, co spowodowało problemy komunikacyjne w mieście. Do protestujących związkowców dołączyła grupa rolników.

Następnie uczestnicy manifestacji przeszli przed siedzibę zarządu spółki, aby wyrazić swój sprzeciw wobec trudnej sytuacji finansowej JSW.

Do protestów odniósł się premier Donald Tusk. - Rząd zrobi wszystko, żeby przekształcić Jastrzębską Spółkę Węgłową (JSW) w ten sposób, aby ją uratować, a przynajmniej uratować jej istotną część - powiedział.

- Wiem, jaka jest rola związkowców, jaka menedżerów, jaka polityków. I chcę powiedzieć - to nie chodzi o mój ulubiony slogan, tylko tak naprawdę jest - my robimy, nie gadamy. Jedni będą krzyczeć, protestować, inni będą krytykować - zadeklarował szef rządu.

Premier podkreślił, iż plan jest precyzyjny i zawiera m.in. kwestię finansów oraz dobrowolnych odejść z pracy. - Cały ten system będzie niedługo zaprezentowany przez ministrów odpowiedzialnych za te dziedziny - zapowiedział.

Jastrzębie-Zdrój. Wielki protest związkowców, mogą sparaliżować miasto

Związkowcy argumentują, iż sytuacja finansowa spółki jest dramatyczna, a "brak włączenia JSW do nowelizowanej ustawy górniczej, grozi utratą płynności finansowej i miejsc pracy".

ZOBACZ: Górnicy biją na alarm, zapowiadają protesty. "Bez tego się nie obejdzie"

W proteście wezmą udział nie tylko przedstawiciele Sierpnia 80, ale również innych central związkowych. Do górników dołączą także reprezentanci środowisk rolniczych.

Związkowcy i pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej jasno deklarują, iż 14 października wyjdą na ulice, by walczyć o przetrwanie firmy i, co za tym idzie, o przyszłość całego miasta.

"Ratujmy JSW. Ratujmy nasze miasto"

Manifestacja rozpoczęła się o godzinie 12 pod hasłem: "Ratujmy JSW. Ratujmy nasze miasto".

Organizatorzy podkreślają, iż stawka jest wysoka i dotyczy nie tylko zatrudnionych w JSW, ale całej lokalnej społeczności, dla której spółka jest fundamentalnym elementem gospodarki.

ZOBACZ: Kary za Turów niesłusznie naliczane. KE może zwrócić Polsce dziesiątki milionów euro


W pierwszej połowie 2025 r. JSW zanotowała 2 mld zł straty netto, a jej przychody ze sprzedaży zmalały o 1,4 mld zł. Największy wpływ na to miały spadki cen węgla koksowego i energetycznego. Według jej prezesa prognozy na kolejne dwa lata również nie są optymistyczne. Głównym problemem są niskie ceny węgla i koksu.

W sobotę zarząd JSW zdecydował o przygotowaniach do procesu restrukturyzacji w celu stabilizacji płynności spółki.

Węgiel koksujący surowcem strategicznym. Minister Motyka: Powinniśmy rozbudowywać branżę

Minister energii Miłosz Motyka ocenił we wtorek w programie "Graffiti", iż bez restrukturyzacji "dziś się nie obejdzie".

- Rozmawiamy nad wieloma tematami, które mają wpływ na kondycję spółki np. wsparciem dla przemysłu energochłonnego i tutaj będziemy mieli rozwiązania dotyczące i ułatwienia inwestycji, i budowy strefy zrównoważonego rozwoju przemysłu, i połączenia tego, co robi JSW z sektorem zbrojeniowym. jeżeli w UE traktujemy węgiel koksujący jako surowiec strategiczny, to powinniśmy rozbudowywać branżę, które się na tym opierają, a nie prowadzić do ich redukcji m.in. przez wysokie ceny energii - tłumaczył.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

Idź do oryginalnego materiału