Miała zarobić kilka tysięcy, straciła kilkaset. 41-latka z powiatu piskiego uwierzyła w legalną ofertę pracy zdalnej. Skończyło się dramatem i ogromnym długiem.Zaczęło się niewinnie: praca zdalna, kilka godzin dziennieNa pierwszy rzut oka – nic podejrzanego. Oferta na popularnym portalu...