Zatrudnili młodych pracowników z pokolenia Z i gwałtownie ich zwolnili. Podali trzy główne powody

6 dni temu
W sondażu przeprowadzonym wśród polskich przedsiębiorców, aż 6 na 10 firm wskazało, iż zwolniło młodych ludzi zatrudnionych niedługo po studiach. Chodzi o młodych z pokolenia Z (urodzonych po 1995 roku). Firmy podały trzy główne powody takiego stanu rzeczy.


Menedżerowie podali powody zwalniania pracowników z pokolenia Z z pracy


Sondaż ws. Zetek w pracy przeprowadziła międzynarodowa platforma doradczo-edukacyjna Intelligent wśród menedżerów, którzy byli zaangażowani w procesy rekrutacyjne. Byli pytani o powody zwalniania pracowników z pokolenia Z.

Aż 6 na 10 firm przyznało się do zwalniania młodych pracowników niedługo po zatrudnieniu. Swoimi doświadczeniami w tym zakresie podzieliło się 966 doświadczonych liderów biznesu.

Tym: czego najczęściej brakowało pracownikom urodzonym między po 1997 roku i dopiero zaczynającym kariery, było:

brak motywacji i inicjatywy (50 proc. wskazań),

brak profesjonalizmu (46 proc.),

słabe umiejętności organizacyjne (42 proc.).



Wśród powodów niezadowolenia pracodawców z pracowników z pokolenia wymieniano też:


trudności w komunikacji,

problemy z przyjmowaniem informacji zwrotnych na temat swojej pracy.


Łątwo dopatrzeć się tu jednak pewnej sprzeczności. Z jednej strony w ramach ankiety badanych poproszono bowiem o ocenę osób dopiero wkraczających na rynek pracy.

Z drugiej strony badani wskazywali na "brak odpowiedniego doświadczenia zawodowego" jako powód swojego niezadowolenia z młodych pracowników. Taką odpowiedź podało aż 38 procent ankietowanych.


W tym przypadku bardzo istotne wydaje się więc dostosowanie oczekiwań i skupienie się na "potencjale, a nie na doświadczeniu". W taki sposób ocenił to Huy Nguyen, główny doradca ds. edukacji i rozwoju kariery w Intelligent.


Ekspert ten przestrzegł menedżerów przed odrzucaniem pracowników z pokolenia Z na podstawie stereotypów, które panują na ich temat. Powodem jest to, iż za odpowiednie przygotowanie do nowego miejsca pracy powinien odpowiadać nie tylko pracownik, ale i pracodawca.

W kontekście najmłodszych pracowników informowaliśmy też jakiś czas temu o ich finansowych oczekiwaniach. Jak się okazało, były one najwyższe ze wszystkich pokoleń. Co nie musi być wcale złe, gdyż ludzie powinni się cenić w kontakcie z pracodawcą.

Idź do oryginalnego materiału