Zmiana ws. płacy minimalnej. Oto konsekwencje dla finansów publicznych

1 tydzień temu
Zdjęcie: Pieniądze, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Darek Delamanowicz


Podniesienie płacy minimalnej do 4 666 zł brutto od 1 stycznia 2025 r. ma zwiększyć wpływy sektora finansów publicznych w przyszłym roku o 4 464,9 mln zł.


Podniesienie płacy minimalnej(i minimalnej stawki godzinowej) ma zwiększyć wpływy sektora finansów publicznych w roku przyszłym o 4 464,9 mln zł, a w ciągu w ciągu dziesięciu lat ma zwiększyć wpływy do budżetu o 44 649,2 mln zł.


Koszty płacy minimalnej po stronie przedsiębiorców mają kształtować się na poziomie 14 944 mln zł w 2025 r. (oraz 149 440 mln zł w ciągu dziesięciu lat), w tym po stronie małych i średnich przedsiębiorstw – 11 796,3 mln zł (oraz 117 962,7 mln zł w ciągu dziesięciu lat), a po stronie dużych firm – 3 147,7 mln zł w roku 2025 (oraz 31 477,3 mln zł w perspektywie długoterminowej).


Obecnie minimalna płaca to 4 300 zł brutto, zaś minimalna stawka godzinowa to 28,1 zł. Rząd utrzymuje, iż dzięki wzrostowi minimalnego wynagrodzenia za pracę "zostanie zachowana siła nabywcza dochodów pracowników otrzymujących najniższe wynagrodzenia".


Inflacja i stopy procentowe


Główny Urząd Statystyczny podał, iż według wstępnych danych inflacja konsumencka wyniosła 4,3 proc. w ujęciu rocznym w sierpniu 2024 r. wobec 4,2 proc. r/r w lipcu br.


Rada Polityki Pieniężnej utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie (z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75 proc.) po tym, jak we wrześniu i październiku 2023 r. obniżyła je o łącznie 100 pb.


To właśnie kwestię inflacji podnosiły związki zawodowe domagające się od rządu podniesienia płacy minimalnej.


Co z drugą waloryzacją emerytur?


Rząd nie przyjął we wtorek projektu ustawy, zmieniającego przepisy w sprawie emerytur i rent. Rada Ministrów zapowiedziała, iż "powróci do procedowania projektu, o ile pojawi się ryzyko przekroczenia 5 proc. inflacji".


"Na razie Ministerstwo Finansów nie przewiduje jednak takiego wzrostu. Mechanizm dodatkowej waloryzacji jest opracowany, a dalsze procedowanie projektu ustawy może zostać podjęte w każdym momencie, o ile będzie taka konieczność" – czytamy w komunikacie po posiedzeniu rządu.


Dwukrotna waloryzacja emerytur pojawiła się w "100 konkretach na 100 dni rządów" Koalicji Obywatelskiej. Jednak rząd Donalda Tuska nie zdecydował się przyjąć projektu nowelizacji, który zakłada wprowadzenie dodatkowej waloryzacji, a jedynie go omówił. W komunikacie Rady Ministrów zaznaczono, iż projekt "spełnił oczekiwania członków rządu".


Czytaj też:Ropa w województwie lubuskim. Wielkie odkrycie OrlenuCzytaj też:Komisja Europejska przygotowała "Niebieski Ład". Co się za tym kryje?
Idź do oryginalnego materiału