Znany fotoreporter nie żyje, miał 67 lat. "Alku, coś ty zrobił"

1 rok temu
Zdjęcie: Aleksander Piekarski nie żyje. Znany fotoreporter miał 67 lat. Fot. Eryk Stawinski/REPORTER/Miasto Kielce/Fb


Nie żyje Aleksander Piekarski, fotoreporter, który przez ponad cztery dekady związany był z dziennikiem kieleckim "Echo Dnia". Dziennikarz miał 67 lat.


Aleksander Piekarski nie żyje. Znany fotoreporter miał 67 lat


"Echo Dnia" przekazało, iż Aleksander Piekarski zmarł w piątek. – Alek był jedną z tych osób, których nie da się zastąpić. W pracę angażował się na całego, często choćby w środku nocy zrywał się, aby relacjonować ważne wydarzenia. Pomocny, pełen życia i z ogromnym poczuciem humoru. Takiego go zapamiętamy – powiedział redaktor naczelny dziennika Stanisław Wróbel, cytowany przez portal Wirtualne Media.

Aleksander Piekarski zaczął pracę w "Echu Dnia" w wieku 19 lat. W 2021 roku przeszedł na emeryturę.

Po jego śmierci pojawiły się liczne kondolencje. "Alka poznałem ponad 40 lat temu, jak przychodził do swojej mamy, która w redakcji pracowała w hali maszyn (...). Kiedy w 1981 roku odszedłem z "Echa Dnia", Alek zastąpił mnie na stanowisku fotoreportera prasowego (...). Często spotykaliśmy się przy okazji różnych wydarzeń w mieście, jak i na dziennikarskich spotkaniach. Miałem nadzieję, iż znów się spotkamy za dwa tygodnie. Alku, coś ty zrobił, tak nie powinno być. Żegnaj drogi kolego" – napisał na Facebooku wieloletni znajomy Piekarskiego, Jerzy Burczyn.

Tak fotoreportera pożegnały Kielce


Pożegnano go też na profilu miasta Kielce. "Zmarł Aleksander Piekarski, wieloletni fotoreporter "Echa Dnia". Miał 67 lat. Przez dekady relacjonował ważne wydarzenia z życia Kielc i regionu świętokrzyskiego. Jego zdjęcia dokumentowały zmiany, jakie zachodziły w naszym kraju i przenosiły czytelników w najróżniejsze miejsca. Aleksander Piekarski z aparatem rzadko się rozstawał. Robienie zdjęć było jego pasją i sposobem na życie" – napisano w pożegnalnym wpisie.

Idź do oryginalnego materiału