Polska stała się atrakcyjnym miejscem pracy dla obcokrajowców. ZUS informuje, iż choć wciąż najliczniejszą grupą są Ukraińcy, nie brakuje także Białorusinów i innych nacji. Cudzoziemcy pracujący w Polsce stali się istotną grupą płacącą składki emerytalne, zdrowotne i rentowe.
Przybywa pracujących w Polsce obcokrajowców
"W ogólnej liczbie zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych 7,4 proc. osób posiadało obywatelstwo inne niż polskie. Na koniec marca br. w ZUS było zarejestrowanych grubo ponad 1,2 mln (1 210,0 tys.) obcokrajowców, co oznacza wzrost o 6,3 proc. w stosunku do stanu na koniec marca 2024 r." - dowiadujemy się z najnowszego raportu ZUS (za I kwartał 2025). Reklama
ZUS zwraca uwagę, iż wielu obcokrajowców nie posiada umów o pracę. Ponad 57 proc. osób było pracownikami, 35,9 proc. - zleceniobiorcami, a pozostali byli objęci innymi formami zatrudnienia" - wylicza ZUS w analizie dot. zarejestrowanych cudzoziemców.
Ukraińcy wciąż dominują wśród cudzoziemców pracujących w Polsce
Na koniec pierwszego kwartału br. liczba pracujących w Polsce Ukraińców sięgnęła 798 tys., co stanowiło 65,9 proc. wszystkich obcokrajowców zarejestrowanych w ZUS oraz 4,9 proc. wszystkich ubezpieczonych - informuje ZUS.
Kolejną dużą grupą obcokrajowców są obywatele Białorusi. Na koniec I kwartału w ZUS było zarejestrowanych 135,3 tys. osób z Białorusi - to 11,2 proc. wszystkich ubezpieczonych cudzoziemców. Liczba zarejestrowanych w ZUS obywateli Białorusi wzrosła o 2,6 proc. w stosunku do stanu na koniec marca 2024 r.
Wykres. Liczba cudzoziemców zarejestrowanych w ZUS (w tys. osób)
ZUS chwali się "dobrą kondycją FUS". Pomogła stabilna sytuacja na rynku pracy
Jak informuje ZUS, stabilna sytuacja na rynku pracy (niskie bezrobocie i rosnące płace) przyczyniły się do dobrej kondycji Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), z którego finansowane są świadczenia. Najlepiej pokazuje to wskaźnik pokrycia wydatków FUS wpływami ze składek i ich pochodnych. W pierwszym kwartale br. osiągnął poziom 81,9 proc., i choć jest niższy o 3,6 p.p. niż pierwszym kwartale poprzedniego roku, ZUS nie uważa tego spadku za sygnał alarmowy. Powód jest prosty - wprowadzenie tzw. wakacji składkowych dla przedsiębiorców (w warunkach porównywalnych wskaźnik ten wyniósłby 83,7 proc.).
Największe przychody FUS stanowiły składki na ubezpieczenia społeczne, których kwota według przypisu w pierwszym kwartale br. wyniosła 93,2 mld zł i była o 10,1 proc. wyższa od osiągniętej w analogicznym okresie 2024 r. (wpływy składek wyniosły 89,7 mld zł i były o 7,2 proc. większe niż rok wcześniej).
Wykres. Wskaźnik pokrycia wydatków FUS wpływami ze składek i ich pochodnych
W pierwszym kwartale 2025 roku ZUS dostał 10 mld zł w formie dotacji budżetowej do FUS
Dodajmy, iż w I kwartale 2025 FUS otrzymał dotację z budżetu państwa w kwocie 10 mld zł, czyli o 0,6 mld zł większą niż w tym samym okresie 2024 r.Dochodzą do tego jeszcze wpłaty z OFE (pieniądze przekazane do funduszu emerytalnego w związku z ukończeniem przez ubezpieczonego wieku niższego o 10 lat od wieku emerytalnego) na poziomie 2,6 mld zł (wyższe o 13,7 proc. od przekazanych w analogicznym okresie 2024 r).
ZUS informuje także, iż przeciętna wysokość świadczenia emerytalno-rentowego w pierwszym kwartale br. wyniosła prawie 4 tys. zł (3909,79 zł) i była wyższa od wypłacanej w analogicznym okresie poprzedniego roku o 11,2 proc. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na wysokość świadczeń była oczywiście sowita waloryzacja emerytur (tegoroczny wskaźnik: 105,5 proc.).
***