W obliczu rosnącej niepewności gospodarczej niektórzy analitycy twierdzą, iż firmy stoją w miejscu , nie zatrudniając, nie zwalniając pracowników. To spowodowało, iż wiele z nich ograniczyło nabór nowych miejsc pracy tylko do kilku konkretnych stanowisk, a choćby całkowicie wstrzymało otwieranie nowych miejsc pracy. Jednocześnie przez cały czas narastają znaczne zwolnienia, co budzi niepokój pracowników w różnych sektorach.
Niektóre firmy wskazują na rosnące koszty operacyjne, wynikające z lawiny nowych ceł wprowadzonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa i zmian w wydatkach konsumentów. Inne powołują się na restrukturyzację przedsiębiorstw w szerszym zakresie – lub na przekierowanie środków na sztuczną inteligencję.
Pracownicy federalni napotkali dodatkowe dawki niepewności, co wpłynęło na nastroje pracowników na całym rynku pracy. Krótko po powrocie Trumpa do urzędu na początku roku, tysiące miejsc pracy w administracji federalnej zostało zlikwidowanych . Rekordowe 43-dniowe zamknięcie rządu również pozbawiło wielu osób wypłat.
Impas wpłynął również na wstrzymanie publikacji kluczowych danych ekonomicznych. W opóźnionym raporcie opublikowanym w zeszłym tygodniu Departament Pracy poinformował, iż amerykańscy pracodawcy stworzyli we wrześniu zaskakująco dużo 119 000 miejsc pracy. Jednak bezrobocie wzrosło do 4,4% – pojawiły się również inne niepokojące szczegóły, w tym rewizje wskazujące na utratę 4000 miejsc pracy w sierpniu. Zamknięcie rządu spowodowało również luki w najnowszych danych dotyczących zatrudnienia. Rząd zapowiedział, iż nie opublikuje pełnego raportu o zatrudnieniu za październik.
Oto największe redukcje zatrudnienia ogłoszone ostatnio:
HP
W listopadzie firma HP poinformowała w tym tygodniu o planowanych zwolnieniach od 4000 do 6000 pracowników. Cięcia te są częścią szerszej inicjatywy producenta komputerów, mającej na celu usprawnienie działalności, obejmującej wdrożenie sztucznej inteligencji w celu zwiększenia produktywności. Firma planuje zakończyć te działania do końca roku fiskalnego 2028.
Verizon
Również w listopadzie Verizon rozpoczął zwolnienia ponad 13 000 pracowników. W notatce służbowej ogłaszającej zwolnienia, prezes Dan Schulman stwierdził, iż gigant telekomunikacyjny musi uprościć działalność operacyjną i „przeorganizować” całą firmę.
General Motors
General Motors zwolni około 1700 pracowników w zakładach produkcyjnych w Michigan i Ohio pod koniec października, ponieważ gigant motoryzacyjny dostosowuje się do słabnącego popytu na pojazdy elektryczne . Setki dodatkowych pracowników mają zostać tymczasowo zwolnione na początku przyszłego roku.
Paramount
W ramach długo oczekiwanych cięć, zaledwie kilka miesięcy po sfinalizowaniu wartej 8 miliardów dolarów fuzji ze Skydance, Paramount planuje zwolnić około 2000 pracowników – około 10% swojej siły roboczej. Według źródła zaznajomionego ze sprawą, Paramount zainicjował około 1000 takich zwolnień pod koniec października.
W listopadzie Paramount ogłosił również plany likwidacji 1600 stanowisk w ramach sprzedaży Televisión Federal w Argentynie i Chilevision w Chile. Firma poinformowała również, iż kolejnych 600 pracowników skorzystało z dobrowolnych odpraw w ramach zbliżającego się powrotu do biura na pełen etat.
Amazon
Amazon poinformował w październiku, iż zredukuje około 14 000 etatów w korporacjach , co stanowi blisko 4% jego siły roboczej, ponieważ gigant handlu internetowego zwiększa wydatki na sztuczną inteligencję, jednocześnie redukując koszty w innych obszarach. W liście do pracowników napisano, iż większość z nich będzie miała 90 dni na znalezienie nowego stanowiska w firmie.
UPS
United Parcel Service poinformowało o redukcji zatrudnienia w tym roku o około 48 000 w ramach działań restrukturyzacyjnych, które następują w związku z szerszymi zmianami w wydajności wysyłkowej firmy. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku UPS zamknął również codzienne operacje w 93 wynajmowanych i posiadanych budynkach.
Target
W październiku Target ogłosił, iż zlikwiduje około 1800 stanowisk w korporacjach , czyli około 8% swojej siły roboczej na całym świecie. Sprzedawca detaliczny poinformował, iż redukcje te są częścią szerszych działań optymalizacyjnych.
Nestlé
W połowie października Nestlé ogłosiło, iż zlikwiduje 16 000 miejsc pracy na całym świecie – w ramach szerszej polityki cięć kosztów, mającej na celu poprawę wyników finansowych w obliczu przeciwności, takich jak rosnące ceny surowców i cła nałożone przez USA . Szwajcarski gigant spożywczy zapowiedział, iż zwolnienia będą miały miejsce w ciągu najbliższych dwóch lat.
Grupa Lufthansa
We wrześniu Grupa Lufthansa poinformowała, iż do 2030 r. zamierza zwolnić 4000 pracowników, co ma związek z wdrażaniem sztucznej inteligencji, cyfryzacją i konsolidacją pracy między liniami lotniczymi należącymi do grupy.
Novo Nordisk
Również we wrześniu duńska firma farmaceutyczna Novo Nordisk ogłosiła zwolnienie 9000 pracowników , czyli około 11% swojej siły roboczej. Firma – produkująca leki takie jak Ozempic i Wegovy – poinformowała, iż zwolnienia są częścią szerszej restrukturyzacji, ponieważ stara się zwiększyć sprzedaż leków na otyłość i cukrzycę w obliczu rosnącej konkurencji.
ConocoPhillips
Gigant naftowy ConocoPhillips ogłosił we wrześniu plany zwolnienia choćby jednej czwartej swoich pracowników w ramach szerszych działań firmy mających na celu redukcję kosztów. Oczekuje się, iż zwolnienia obejmą od 2600 do 3250 pracowników, przy czym większość zwolnień ma nastąpić przed końcem 2025 roku.
Intel
Intel podjął działania mające na celu redukcję tysięcy miejsc pracy – borykający się z problemami producent chipów stara się ożywić swoją działalność. W lipcu prezes Lip-Bu Tan powiedział, iż Intel spodziewa się zakończyć rok z 75 000 pracowników „kluczowych” , z wyłączeniem spółek zależnych, w wyniku zwolnień i rotacji. To spadek w porównaniu z 99 500 pracownikami kluczowymi zgłoszonymi pod koniec ubiegłego roku. Firma ogłosiła wcześniej 15% redukcję zatrudnienia.
Microsoft
W maju Microsoft rozpoczął zwolnienia około 6000 pracowników . Zaledwie kilka miesięcy później gigant technologiczny ogłosił, iż zredukuje zatrudnienie o 9000 osób – co stanowi największą falę zwolnień od ponad dwóch lat. Firma powołała się na „zmiany organizacyjne”, ale redukcje zatrudnienia wynikają również z faktu, iż firma intensywnie inwestuje w sztuczną inteligencję.
Procter & Gamble
W czerwcu Procter & Gamble ogłosiło, iż w ciągu najbliższych dwóch lat zredukuje do 7000 miejsc pracy , co stanowi 6% globalnej siły roboczej firmy. Producent detergentu Tide i pieluszek Pampers poinformował, iż redukcje są częścią szerszej restrukturyzacji, która również nastąpiła w związku z presją taryfową.

4 godzin temu