O 13-letnim Milanie wiemy adekwatnie tylko tyle, iż od dawna pasjonuje się modą, a o marce Louis Vuitton wie praktycznie wszystko. Oprócz tego, potrafi korzystać z Photoshopa, ma urodziny 14 grudnia i chodzi do szkoły średniej I stopnia. Tyle wystarczyło, by jeden z największych domów mody zatrudnił go na staż.
Wszystko zaczęło się od postu na platformie X, który 7 listopada opublikowała Louise Odessa, mama Milana.
— Pomocy! Muszę znaleźć staż dla mojego 13-letniego syna Milana. Nie chodzi o byle jaką firmę — napisała — Cześć, @Louis Vuitton. Mój syn jest pasjonatem Waszej marki. Bardzo dobrze radzi sobie z Photoshopem na graficznym tablecie i planuje zdobyć maturę oraz BTS w zawodach modowych. Nigdy nie widziałam go tak zachwyconego, jak w dniu, kiedy pokazał mi Waszą wystawę sklepową Samaritaine. Wie wiele na temat partnerstw i historii Louis Vuitton. Czy moglibyście pozwolić mu na krótki, tygodniowy kurs obserwacyjny lub powiedzieć mi, co mogę zrobić? Jego urodziny są 14 grudnia. Proszę, proszę, proszę!
Do postu dołączyła 4 zdjęcia szkiców, przedstawiające projekty sneakearsów, obcasów i pełnych sylwetek oznaczonych logiem LV. Niedługo później wpis zauważyła paryska dziennikarka z BFMTV, Marie Gentric. Skontaktowała się z pracownikami domu modowego, by zrecenzowali jego pracę i zaprosili na rozmowę rekrutacyjną. Według licznych doniesień rozmowa powiodła się, a Milan został przyjęty na kurs.
[HELP] Je dois trouver impérativement un stage de 3e pour mon fils Milan de 13ans…et pas n'importe quelle Maison…
Bonjour @LouisVuitton
Mon fils est juste un petit peu, beaucoup, passionné par votre marque et le cuir.
Il est aussi très doué sur Photoshop sur… pic.twitter.com/BWzdHu97u7
— Odessa (@LouiseOdessa) November 7, 2023
Staż trzecioklasisty w Louis Vuitton
Decyzja o przyjęciu Milana na staż wywołała niemałe zdziwienie – głównie dlatego, iż informacje na portalach modowych nie uwzględniły edukacyjnego kontekstu praktyk. Chodzi o kurs trzecioklasistów, od 2019 roku będący standardowym wymogiem edukacyjnym we francuskim szkolnictwie. Rząd Francji opisuje go jako szansę odkrycia różnorodności zawodowych, realia pracy dekonstruującej uprzedzenia oraz umiejętności i know-how niezbędne do wykonywania niektórych zawodów. Pedagodzy oczekują aktywnego zaangażowania dzieci i rodziców w poszukiwanie stażu oraz podpisanie przez nich umowy z wybraną instytucją. Kurs trwa tydzień i działa na zasadzie obserwacji.
Mimo obowiązku edukacyjnego i stosunkowo krótkiego okresu stażu, Milan (oraz jego mama) mogą być z siebie dumni. Rzadko zdarza się, by rodzic bez odpowiednich znajomości mógł polecić swoje dziecko na staż do tak wielkiej marki. Gdyby nie Twitter, pytanie o praktyki prawdopobnie przemknęłoby niezauważone, a rysunki początkowego projektanta nie pojawiłyby się na Instagramach modowych jak High Snobiety.
Zdjęcie główne: wpis Louise Odessa X (Twitter)