Bank Pekao: Wzrost płac wyniesie ok. 9% w br. utrudniając trwały powrót inflacji do celu

1 dzień temu

Warszawa, 20.02.2025 (ISBnews) – Wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw będzie kształtować się w pobliżu 9% w br. i utrudni trwały powrót inflacji do celu, prognozują ekonomiści Banku Pekao.

“Tempo wzrostu płac powinno pozostać poniżej 10% w najbliższych miesiącach, ale będzie ono utrzymywać się w okolicach 9% bez szans na spektakularne spadki. Jednocześnie 7% będzie w bieżącym roku stanowić symboliczną granicę, poniżej której dynamika płac spadnie, ale jedynie raz lub dwa w ciągu całego roku” – czytamy w komentarzu banku do danych GUS o płacach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw w styczniu.

Zwrócono uwagę, iż mimo spowolnienia dynamiki płac w grudniu i styczniu w okolice jednocyfrowych odczytów “presja płacowa pozostaje silna”, co utrudnia procesy dezinflacji.

“Obecnie płaca minimalna wynosi 4 666 zł, czyli ponad 400 zł więcej niż przed rokiem. Tak znaczące wyhamowanie tempa wzrostu płacy minimalnej przekłada się potencjalnie nie tylko na proporcjonalnie niższą dynamikę płac osób otrzymujących wynagrodzenie minimalne, ale również na brak wzmożonych oczekiwań płacowych generowanych przez wspomnianą podwyżkę, które obserwowaliśmy przed rokiem. Te efekty ciągnęły styczniowy odczyt mocno w dół, a mimo wszystko zobaczyliśmy odbicie momentum płac w okolice 9%, choć było ono wyraźnie słabsze niż przed rokiem. Oznacza to, iż presja płacowa pozostaje silna, co jest sporą barierą dla spadku dynamiki wynagrodzeń na ‘normalne’ przedpandemiczne poziomy (6-7% r/r) i może być zmartwieniem dla RPP w kontekście trwałego powrotu inflacji do celu” – czytamy dalej.

Rynek pracy od strony zatrudnienia w styczniu zdaniem ekonomistów banku to echo słabej koniunktury w 2024 r. i “jednocześnie jest on bardzo niskim punktem wyjściowym dla zatrudnienia w bieżącym roku, co uniemożliwi powrót do dodatnich dynamik rocznych”.

Bank nie spodziewa się, by nastąpiła wyraźna poprawa stagnacyjnych tendencji obserwowanych w zatrudnieniu, podano także.

“Mimo wszystko, styczniowy odczyt analitycy muszą traktować jako szum informacyjny, gdyż nie wnosi on wielu informacji dotyczących obecnej kondycji krajowego rynku pracy, więc dopiero dane za luty dostarczą nam nowych wieści w tym temacie. Nie spodziewamy się jednak, by nastąpiła wyraźna poprawa stagnacyjnych tendencji obserwowanych w zatrudnieniu. Do tego konieczne jest zaistnienie bardziej sprzyjających warunków gospodarczych, a w szczególności wzmocnienia strony popytowej zarówno w kraju, jak i za granicą, na co będziemy musieli poczekać jeszcze co najmniej kilka miesięcy” – czytamy dalej.

Jak podał dziś podał Główny Urząd Statystyczny (GUS) przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw (w których liczba pracujących przekracza 9 osób) w styczniu br. wzrosło o 9,2% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach spadło o 0,9% r/r. W styczniu 2025 r. przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w porównaniu ze styczniem 2024 r. było niższe o 0,9% i wyniosło 6 455 tys. etatów.

Konsensus rynkowy zakładał 9,3% wzrostu r/r w przypadku płac i 0,7% spadku r/r w przypadku zatrudnienia.

(ISBnews)

Idź do oryginalnego materiału