Laurella, polska marka odzieżowa, w całości przeszła w ręce inwestora. Oznacza to, iż z firmą pożegna się jej dotychczasowa właścicielka, projektantka i przede wszystkim twarz marki – Laura Reiss-Vogel. „Laurella bez Laury to nie to samo” – grzmią komentarze w sieci. GK Immobile nie chce komentować powodów przejęcia całości udziałów. Co dalej z Laurellą?
Kwiatowe wzory, kobiece kroje i energia płynąca z kolorów przez lata charakteryzowały jedną z najbardziej rozchwytywanych polskich marek w sieci. Laurella powstała w 2018 roku, a za jej sukcesem stała projektantka Laura Reiss-Vogel oraz jej mąż – Marcin Vogel.
Laurella zgromadziła wokół siebie imponującą społeczność kobiet i fanek oryginalnych projektów. Jak wielokrotnie powtarzali założyciele, to właśnie bliski kontakt z klientkami dał marce przewagę nad konkurencją. Za ogromna popularnością stał również sukces finansowy. W 2022 r. Laurella osiągnęła ponad 24 mln zł przychodu. W tym samym czasie jej właściciele zaczęli rozglądać się za inwestorem.
Laurella w szeregach GK Immobile
Wiosną bieżącego roku Laurella dołączyła do Grupy Kapitałowej Immobile, konglomerat spółek, notowanego na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Konsolidacja daje duże możliwości, co jest istotne w ciężkich dla branży czasach, kiedy kontrola kosztów jest istotnym wyzwaniem. Dzięki konsolidacji uruchomimy nowe kanały sprzedaży, zyskamy na wspólnych projektach marketingowych – komentował wówczas Sławomir Winiecki, wiceprezes IMMOBILE. Laura Vogel również nie kryła swojego zadowolenia: Wizja rozwoju naszej marki jest spójna z koncepcją GKI. Będziemy mieli możliwość otwierania nowych lokalizacji naszych sklepów stacjonarnych – podkreślała.
Przejęcie Laurelli nastąpiło niedługo po tym, jak większościowym udziałowcem GK IMMOBILE został spółka BPH, sprzedająca ubrania pod szyldem Quiosque. Tym samym inwestorzy rozszerzyli dystrybucję oferty poznańskiej marki. Aktualnie produkty Laurella można zakupić w 60 salonach stacjonarnych Quiosque, zlokalizowanych głównie w centrach handlowych. Sama Laurella była również w posiadaniu butików stacjonarnych zlokalizowanych w Poznaniu, Warszawie i Krakowie.
Laurella to już nie Laura
Wraz z początkiem października br. zapadła decyzja o całkowitym przejęciu Laurelli przez GK Immobile. Tą informacją Laurą Vogel podzieliła się ze swoją społecznością na Instagramie: Przez wiele lat pracowałam nieustannie nad rozwojem firmy Laurella, budując ją krok po kroku. Wszystko co robiłam było przepełnione ogromną miłością. Teraz jednak przekazuję pałeczkę inwestorowi, który samodzielnie będzie realizować swój pomysł i wizję na markę – napisała w oświadczeniu.
Powody tej decyzji pozostają tajemnicą. Zarówno byli właściele marki, jak i przedstawiciele funduszu inwestycyjnego podkreślają jasno, iż nie chcą podawać ich do wiadomości publicznej. . Wspólnie doszliśmy do wniosku, iż jest to jedyna droga do najlepszego rozwoju spółki Laurella – zaznaczył Sławomir Winnicki.
Co dalej z Laurellą?
Członek zarządu PBH, Mikołaj Jerzy, podkreśla, iż firmie zależy na utrzymaniu unikatowości marki Laurella. Będziemy pracowali nad utrzymania ducha marki i dalej rozwijali to w kierunku, w którym Laurą prowadziła tę spółkę – deklaruje również Sławomir Winiecki. Tymczasem przyglądamy się spółce pod kątem finansowym. Mam nadzieję, iż nasz zespół wykaże się dużą dyscypliną i będziemy mogli dalej rozwijać „dziecko Laury” w przestrzeni segmentu modowego – podkreśla.
W sieci pojawił się szereg komentarzy od niezadowolonych fanek poznańskiej marki. Klientki i zwolenniczki nie potrafią sobie wyobrazić dalszego funkcjonowania Laurelli bez jej najsilniejszego filaru w postaci Laury. Większość z nich deklaruje, również pożegna się z marką wraz z jej właścicielką: „Laurella bez Laury, to już nie Laurella. Ja jako stała klientka już podziękuje za zakupy i myślę, iż więcej osób również”.
Przed małżeństwem Vogel kolejne biznesowe wyzwanie. Para zapowiada stworzenie biznesu kosmetycznego. Jego pierwsze zapowiedzi można już zobaczyć na Instagramie. Sławomir Winiecki, przekonuje, iż firma zamierza wspierać małżeństwo w ich kolejnym biznesie. – Jesteśmy przekonani, iż Laura jako naturalny wulkan pomysłów nie zatrzyma się wyłącznie na branży kosmetycznej – podsumowuje.