Bezrobocie spadło, ale ubyło ofert pracy

wzp.org.pl 1 dzień temu

Stopa bezrobocia wyniosła w kwietniu br. 5,2 proc., wobec 5,3 proc. miesiąc wcześniej – podał GUS.

Komentarz Mariusza Zielonki, głównego ekonomisty Lewiatana

Spadek liczby zatrudnionych, ale jednocześnie wzrost wskaźnika zatrudnienia. To wszystko okraszone rekordowo niskim bezrobociem, bo w kwietniu stopa bezrobocia spadła o 0,1 pkt. proc. do 5,2%. Jak to jest możliwe? Z odpowiedzią przychodzi statystyka. Oba wskaźniki zawierają w sobie odniesienie do populacji, we wskaźniku zatrudnienia do ogółu, a w stopie bezrobocia do osób aktywnych na rynku pracy (pracujących i bezrobotnych). Wzór to podzielenie jednych wartości przez drugie. jeżeli jednak mianownik we wzorze nam spada szybciej niż licznik (np. ma miejsce spadek liczby zatrudnionych, ale szybciej spada liczba ludności) to wskaźnik nam się poprawia, choć nie wynika to wcale z rzeczywistości a jedynie z takiej a nie innej konstrukcji tych wskaźników.

W moim odczuciu główne miary rynku pracy będą nam mówić coraz mniej o faktycznej sytuacji. Lepszym wskaźnikiem mogą się okazać liczby ofert pracy jakie trafiają na rynek, ale w naszym przypadku ten wskaźnik również jest mocno niedoskonały – głównie z powodu braku wiary przedsiębiorców w możliwości pozyskania wartościowych pracowników z rejestrów urzędów pracy. Niemniej jednak warte odnotowania jest to, iż liczba ofert pracy w kwietniu jest najniższa w tym roku i o ponad 10 tys. niższa niż liczba zgłoszonych ofert pracy przed rokiem.

Idź do oryginalnego materiału