Czy branża beauty ma powody do zmartwień? Wraz z dynamicznym rozwojem sektora usług kosmetycznych i fryzjerskich, pojawiają się pytania dotyczące przyszłości zawodów beauty. Ministerstwo Edukacji publikuje corocznie prognozy dotyczące zapotrzebowania na pracowników w różnych sektorach, jednak zaskakująco, w ostatnich raportach brakuje wspomnienia o zawodach związanych z branżą piękną. Czy to oznacza koniec dla zawodów związanych z poprawą wyglądu? Nie do końca.
Ministerstwo nie widzi dużego zapotrzebowania na rynku
Co roku minister edukacji i nauki publikuje dokument zatytułowany “Prognoza zapotrzebowania na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym i wojewódzkim rynku pracy”. Po raz pierwszy ukazał się on w 2019 roku i jest ogłaszany jako obwieszczenie w Monitorze Polskim.
Głównym celem tego dokumentu jest wskazanie obszarów, w których oferta szkolnictwa branżowego powinna się rozwijać, aby odpowiadać potrzebom krajowego i wojewódzkiego rynku pracy. Co istotne, spośród 34 zawodów z największym zapotrzebowaniem na pracowników w zawodach szkolnictwa branżowego na krajowym rynku pracy, opublikowanych przez Ministerstwo, nie ma żadnego związane z branżą piękna. Czy to oznacza koniec dla zawodów beauty? Niekoniecznie. Choć liczba osób zainteresowanych usługami kosmetycznymi, projektowania, krawiectwa, stylizacji i innych dziedzin związanych z poprawą wyglądu stale rośnie, to wciąż stanowią one dość ograniczone grono odbiorców.
Zauważalny jest wzrost liczby salonów kosmetycznych, fryzjerskich i barberów, aczkolwiek nie przekłada się to na większe zapotrzebowanie na rynku pracy. Większość z tych salonów jest prowadzona na zasadzie rachunku własnego, co oznacza, iż nie generuje to znaczącej liczby miejsc pracy.
Przeczytaj również: Miliardowy biznes kosmetyczny gwiazd. Czy ten trend ma szansę przetrwać?
Zawody pożądane w branży beauty
Musimy jednak pamiętać, iż zapotrzebowanie na specjalistów posiadających odpowiednie kwalifikacje będzie przez cały czas ogromne. Główną przyczyną deficytów w poszczególnych zawodach – jak wskazują autorzy „Barometru zawodów 2024” – jest wciąż brak wystarczającej liczby kandydatów do pracy. Jest on skutkiem rozwoju branży, zmian demograficznych czy braku kształcenia w zawodzie – ze względu na brak oferty w szkołach lub brak chętnych do nauki.
Według najnowszych wyników Barometru rynku pracy, jedną z głównych przyczyn deficytów zawodowych są nieodpowiednie kwalifikacje kandydatów. Problem ten jest szczególnie dotkliwy w przypadku zawodów takich jak fryzjer, kosmetyczka, barber czy manicurzystka, gdzie umiejętności zawodowe są kluczowe. Niemniej jednak, zdobycie odpowiednich kwalifikacji może znacząco ułatwić wejście na rynek pracy oraz utrzymanie się w nim.
W dzisiejszych czasach, posiadanie jedynie umiejętności praktycznych często nie wystarcza. Firmy coraz częściej poszukują kandydatów, którzy posiadają również pewne kompetencje miękkie oraz umiejętności menedżerskie. Dlatego też warto rozważyć poszerzenie swoich kwalifikacji o aspekty teoretyczne oraz pedagogiczne. Ministerstwo Edukacji opublikowało raport potwierdzający ogromne zapotrzebowanie na nauczycieli zawodowych. Jest to informacja godna uwagi, zwłaszcza dla osób, które już posiadają pewne kwalifikacje zawodowe. Przebranżowienie się w kierunku nauczania może okazać się nie tylko ciekawym wyborem, ale także bardzo potrzebnym społecznie.
Obecnie na portalu pracuj.pl możemy zobaczyć, jak zmienia się krajobraz ofert pracy w stolicy w sektorze usług kosmetycznych i fryzjerskich:
– Kosmetyczka/kosmetolog: 155 ofert pracy
– Fryzjer: 65 ofert pracy
– Barber: 18 ofert pracy
– Stylista fryzur/paznokci/ubrań: 175 ofert pracy
– Konstruktor odzieży/projektant mody: 9 ofert pracy
Widać wyraźnie, iż usługi związane z urodą i wizerunkiem cieszą się dużym zainteresowaniem na lokalnym rynku. Jednak, aby móc konkurować o najlepsze stanowiska, konieczne jest nie tylko posiadanie umiejętności praktycznych. Również ciągłe doskonalenie się oraz ewentualne rozszerzenie kwalifikacji. Stolica niejednokrotnie dyktuje standardy. Możemy przypuszczać, iż dla pozostałej części kraju branża piękna przez cały czas może być atrakcyjnym obszarem zawodowym. Oczywiście pod warunkiem posiadania odpowiednich kwalifikacji i gotowości do ciągłego doskonalenia się.
Zdjęcie główne: Pexels