Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Główny Urząd Statystyczny na przestrzeni ostatnich 20 lat bezrobocie spadło z 19,4 proc. w 2005 roku do 5,4 procent w styczniu 2025 roku. w tej chwili bez pracy jest ok. 837,6 tysiąca osób. Wedle wstępnych prognoz w okresie wakacyjnym możemy spodziewać się kolejnego obniżenia, tym razem do 4,9 proc. Co na to pracodawcy? Czy faktycznie w najbliższym czasie planują zatrudniać nowe osoby? Okazuje się, iż nie wszyscy.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy Anna Wendzikowska wróci do telewizji? "Nie wykluczam". Jest jedno "ale"[materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]
Kiedy będzie więcej ofert pracy? Niemal połowa firm nie planuje rekrutacji
Według raportu ManpowerGroup, na który powołuje się strefabiznesu.pl, do końca czerwca 2025 roku 46 proc. firm nie ma zamiaru zmieniać liczby zatrudnionych osób, z kolei 33 proc. planuje otworzyć rekrutacje. Najczęściej jest to spowodowane rozwojem przedsiębiorstwa, który wymaga nowych stanowisk. Jedynie w jednym z sześciu regionów Polski (południowo-zachodnim) główną przyczyną ma być postęp technologiczny generujący zapotrzebowanie na nowe kompetencje. - Rynek przez cały czas sprzyja kandydatom, oferując im szeroki wybór ofert pracy, co dodatkowo napędza rekrutacje wynikające z ich decyzji o zmianie zatrudnienia - przyznała Anna Litwińska, dyrektorka ds. rozwiązań onsite w Manpower.
Jakich zawodów w tej chwili brakuje? Ogłoszenie o pracę. Fot. Patryk Ogorzałek / Agencja Wyborcza.pl
Ekspertka zaznaczyła również, iż zapotrzebowanie na nowych pracowników widać przede wszystkim w regionach północno-zachodnim i północnym, gdzie powstają nowe inwestycje, przez co niezbędni są specjaliści budownictwa i inżynierii. Z kolei w centrum i na zachodzie brakuje rąk do pracy w produkcji i logistyce.
Dlaczego firmy zwalniają? Trzy najczęstsze powody
jeżeli zaś chodzi o redukcje, są one możliwe w 18 proc. przedsiębiorstw. Wśród najczęściej przewijających się powodów planowanych zwolnień wymienia się:
wyzwania ekonomiczne,
konieczność dostosowania się do zmian rynkowych (np. popytu na dany produkt lub usługę),
automatyzację.
Jak wyjaśnia specjalistka, nowe technologie mogą zmniejszać zapotrzebowanie na danych pracowników, zwłaszcza jeżeli chodzi o proste i powtarzalne obowiązki, np. na linii produkcyjnej. Innym przykładem jest coraz częstsze zamykanie sklepów stacjonarnych. - Jednym z najbardziej narażonych sektorów jest transport, logistyka i motoryzacja, gdzie automatyzacja procesów oraz zmiany w modelu dostaw prowadzą do cięć kadrowych - powiedziała. Które stanowiska jej zdaniem pozostają bezpieczne? Przede wszystkim te związane z edukacją, ochroną zdrowia i doradztwem. Wszystko dlatego, iż wymagają wysokich kwalifikacji oraz kreatywności. Ekspertka zaznacza jednak, iż wprowadzenie automatów również często wiąże się z zatrudnieniami lub dodatkowymi szkoleniami obecnych pracowników, gdyż ktoś musi je obsługiwać.
W jakich branżach brakuje pracowników? Tutaj znajdziesz pracę
Zgodnie z raportem w najbliższym czasie nowi pracownicy będą poszukiwani w siedmiu z ośmiu analizowanych branż, czyli w finansach, nieruchomościach, naukach przyrodniczych, opiece zdrowotnej, firmach z obszaru IT, przemyśle i surowcach. Natomiast redukcja będzie dotyczyć usług komunikacyjnych. Warto przy okazji wspomnieć, iż listę zawodów, w których łatwiej będzie o pracę, stworzyło również Ministerstwo Edukacji. Mowa o 35 z nich, w tym m.in. wcześniej wspomnianej automatyce, operatorach maszyn, technikach robotyki i opiekunach osób starszych. Myślisz, iż łatwo teraz znaleźć pracę czy wręcz przeciwnie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.