Dozorca polskiego atomu daje kolejne zielone światło elektrowni jądrowej na Pomorzu

1 dzień temu


Państwowa Agencja Atomistyki wydała opinię, w której stwierdza, iż system obiegu wody cyrkulacyjnej, planowany w pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu, nie będzie miał istotnego znaczenia ze względu na bezpieczeństwo jądrowe i ochronę radiologiczną. To możliwe dzięki wykorzystaniu pasywnych systemów bezpieczeństwa w reaktorach AP1000 od Westinghouse.

– Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wydał opinię na wniosek Polskich Elektrowni Jądrowych (PEJ) w sprawie zaklasyfikowania systemu obiegu wody cyrkulacyjnej jako niemającego istotnego znaczenia ze względu na bezpieczeństwo jądrowe i ochronę radiologiczną w elektrowni wykorzystującej reaktory AP1000. Dokument ten jest istotny z punktu widzenia bezpieczeństwa jądrowego oraz dalszej terminowej realizacji harmonogramu inwestycji PEJ w Lubiatowie-Kopalinie – czytamy w komunikacie PEJ.

Polskie Elektrownie Jądrowe odpowiadają m.in. za przygotowanie procesu inwestycyjnego i pełnią rolę inwestora w projekcie budowy polskich elektrowni jądrowych o łącznej mocy zainstalowanej od 6 do 9 GWe. Pierwsza taka jednostka ma rozpocząć pracę w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino w 2036 roku. Budowa na miejscu ma ruszyć w 2028 roku.

– Jako odpowiedzialny inwestor blisko współpracujemy z PAA i tak będzie przez cały czas realizacji tego projektu. Zapewnienie najwyższego poziomu bezpieczeństwa pierwszej elektrowni jądrowej ma najważniejsze znaczenie. Opinie Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki pomagają nam dostosować rozwiązania techniczne i biznesowe tak, aby zagwarantować najwyższe możliwe standardy działania pierwszej polskiej elektrowni jądrowej – komentuje dezycję Piotr Piela, pełniący obowiązki prezesa PEJ.

W opinii wydanej na podstawie wniosku PEJ z 30 września 2024 roku, prezes Państwowej Agencji Atomistyki ocenił, iż system obiegu wody cyrkulacyjnej (ang. Circulating Water System) został prawidłowo sklasyfikowany jako system niemający istotnego znaczenia ze względu na bezpieczeństwo jądrowe i ochronę radiologiczną. PEJ podkreśla, iż jest to możliwe dzięki wykorzystaniu pasywnych systemów bezpieczeństwa w elektrowni, opartej na technologii reaktorów AP1000 amerykańskiej firmy Westinghouse. Reaktory tego typu mogą być chłodzone przez 72 godziny bez zasilania energią elektryczną i bez ingerencji człowieka.

Trzeci krok

To już trzecia opinia prezesa PAA wydana na potrzeby PEJ. Pierwsza dotyczyła zakresu i szczegółowości niezależnej weryfikacji analiz bezpieczeństwa dla elektrowni Lubiatowo-Kopalino. Spółka uzyskała ją w połowie 2023 roku. W wydanej wówczas opinii prezes PAA stwierdził, iż w opisie niezależnej weryfikacji analiz bezpieczeństwa adekwatnie zidentyfikowano główne elementy składowe niezależnej weryfikacji deterministycznych i probabilistycznych analiz bezpieczeństwa obiektu jądrowego.

Druga opinia ogólna dla PEJ została wydana pod koniec sierpnia 2024 roku. Dotyczyła metodyki klasyfikacji bezpieczeństwa systemów oraz elementów konstrukcji i wyposażenia zastosowanych w projekcie reaktora AP1000.

Ogólna opinia prezesa PAA to narzędzie dialogu pomiędzy dozorem jądrowym a wnioskodawcą-inwestorem, którego zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa jądrowego planowanej inwestycji.

Polskie Elektrownie Jądrowe / Jędrzej Stachura

PGE ma plan, jak przerobić węglowy Bełchatów na atom

Idź do oryginalnego materiału