Spora zmiana na polach startowych wyścigów Formuły 2. Pole position stracił Gabriele Mini. Kierowcy dowiedzieli się też o tym, iż pojadą… shakedown.
Kara
Dziś nad ranem odbyły się kwalifikacje Formuły 2 podczas Grand Prix Australii. Najlepszy czas w nich osiągnął Gabriele Mini, który o 114 tysięcznych wyprzedził Victora Martinsa. I to właśnie Martins ostatecznie wystartuje z pierwszego miejsca do wyścigu głównego.
Wszystko za sprawą cofnięcia na starcie Miniego o 3 miejsca za blokowanie Jaka Crawforda podczas czasówki.
Do tej kary należy doliczyć kary przesunięcia o 10 pól na starcie dla 6 kierowców, wymierzone za przewinienia zespołów podczas testów. Tak prezentuje się kolejność startowa do jutrzejszego sprintu (godz. 4:15).
Problem z silnikami
Jeszcze przed sprintem kierowcy Formuły 2 niespodziewanie wyjadą na tor by przejechać dodatkową sesję “shakedown”. Potrwa ona 15 minut, a jej celem będzie sprawdzenie silników.
W treningach wielu kierowców narzekało na przerywanie jednostek napędowych. Problemem się zajęto, ale nie udało się go rozwiązać w pełni na kwalifikacje. Pomóc wyeliminować zjawisko ma właśnie dodatkowa sesja.
To nie pierwsze problemy z silnikami firmy Mecachrome. Kierowcy i zespoły od dawna sugerują zmiany, argumentując również między innymi problemy z ponownym zapłonem silnika po jego zdławieniu na torze.
