W czerwcu fiński parlament przegłosował decyzję o wycofaniu się z konwencji ottawskiej, zakazującej m.in. używania oraz wytwarzania min przeciwpiechotnych. Komisja obrony narodowej argumentowała, iż według fińskich sił zbrojnych ponowne wprowadzenie min do podstawowego wyposażenia armii stanowi "strategiczne narzędzie wzmacniania obronności".
Jesienią ubiegłego roku Finlandia - jako pierwszy kraj NATO na wschodniej flance - rozpoczęła debatę o możliwości rezygnacji z udziału w konwencji i przywróceniu min przeciwpiechotnych jako kluczowego elementu uzbrojenia. Fińskie dowództwo wojskowe zaznaczyło, iż Rosja aktywnie używa min przeciwpiechotnych na froncie wojny w Ukrainie.Reklama
Finlandia przeciw traktatowi ottawskiemu. Zyskała szerokie poparcie
W marcu ministrowie obrony Polski, Litwy, Łotwy i Estonii poparli ideę wypowiedzenia konwencji, argumentując, iż od momentu jej ratyfikacji "sytuacja bezpieczeństwa w naszym regionie uległa zasadniczemu pogorszeniu".
Łotwa zatwierdziła ten krok w kwietniu, Litwa - na początku maja, a Estonia - w czerwcu. Polska ustawa o wypowiedzeniu konwencji została przyjęta przez Sejm 25 czerwca.
Jak podała agencja Reutera, Finlandia i Litwa planują rozpocząć produkcję min przeciwpiechotnych w przyszłym roku - zarówno na potrzeby własnych sił zbrojnych, jak i z przeznaczeniem dla Ukrainy.
Finlandia powraca do użytku min. Zrywa z traktatem
Finlandia posiada najdłuższą granicę lądową z Rosją wśród państw Unii Europejskiej i NATO - liczącą ok. 1300 kilometrów. Do traktatu zakazującego używania, przechowywania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych Finlandia dołączyła jako jeden z ostatnich członków UE.
Miny przeciwpiechotne uruchamiane są przez nacisk, ruch, drgania lub inne bodźce. Są tanie, łatwe do rozmieszczenia i mogą pozostawać aktywne przez długi czas.