GUS podał dane dotyczące bezrobocia. euforia nie trwała długo

2 tygodni temu
Zdjęcie: Przeglądanie CV Źródło: Shutterstock


Niezbyt długo cieszyliśmy się bezrobociem poniżej 5 proc. Najnowsze dane GUS potwierdziły niestety prognozy resortu pracy, zgodnie z którymi trwająca kilka miesięcy seria spadków została przerwana.


Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował, iż stopa bezrobocia w lipcu wyniosła 5 proc. To oznacza, iż trwająca cztery miesiące seria spadków została przerwana i niedługo cieszyliśmy się wskaźnikiem poniżej granicy 5 proc. Przypomnijmy, iż w czerwcu stopa bezrobocia wyniosła 4,9 proc., wobec 5 proc. w maju i 5,1 proc. w kwietniu.


Stopa bezrobocia znów na poziomie 5 proc.


Dane te nie są zaskoczeniem, gdyż na początku tego miesiąca Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prognozowało, iż stopa bezrobocia w poprzednim miesiącu wzrosła do poziomu 5 proc.


Z danych GUS wynika, iż na koniec lipca w urzędach pracy zarejestrowanych było 765,4 tys. bezrobotnych. To o 0,4 proc. więcej niż w czerwcu oraz o 2,2 proc. mniej niż w lipcu ubiegłego roku.


Największa stopa bezrobocia występuje w województwie podkarpackim (8,3 proc.), najmniejsza natomiast w Wielkopolsce (2,9 proc.).


W większości regionów stopa bezrobocia utrzymała się na poziomie z czerwca. Wyjątkiem było Podkarpacie, a także województwo podlaskie i świętokrzyskie, gdzie nastąpił wzrost o 0,1 pkt proc. Bezrobocie spadło natomiast na Pomorzu i w województwie zachodniopomorskim (o 0,1 pkt proc.).


Według danych Eurostatu wyrównana sezonowo stopa bezrobocia w Polsce wyniosła w czerwcu br. 3 proc. To drugi najniższy wynik w krajach Unii Europejskiej. Wyprzedzają nas jedynie Czechy, gdzie stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 2,7 proc. W całej Wspólnocie wyrównana sezonowa stopa bezrobocia wyniosła w czerwcu 6 proc. (tyle samo co w maju), podczas gdy w strefie euro 6,5 proc., wobec 6,4 proc. miesiąc wcześniej.


Unijny urząd statystyczny podał również, iż liczba bezrobotnych w naszym kraju wyniosła w czerwcu 532 tys., wobec 530 tys. w maju.
Idź do oryginalnego materiału