Analiza w skrócie:
- Uchodźcy wojenni z Ukrainy wykazują bardzo wysoką aktywność zawodową (70–80%), jednak ich stopa bezrobocia sięga choćby 26%, co wskazuje na istnienie poważnych barier strukturalnych na polskim rynku pracy.
- Kluczową przeszkodą w integracji uchodźców jest słaba znajomość języka polskiego oraz trudności w uznawaniu kwalifikacji zawodowych zdobytych poza UE, szczególnie w zawodach regulowanych.
- Aż 46% uchodźców pracuje poniżej swoich kwalifikacji, a osoby z wyższym wykształceniem szczególnie często doświadczają tzw. pułapki zatrudnienia niskiej jakości.
- Struktura zatrudnienia uchodźców koncentruje się w nisko opłacanych sektorach, takich jak przemysł, handel i gastronomia, co ogranicza ich mobilność zawodową i utrudnia długofalową integrację.
- Brak spójnej i długoterminowej strategii integracyjnej grozi zmarnowaniem potencjału ludzkiego uchodźców, którzy mogliby przyczynić się do rozwoju społeczno-gospodarczego Polski.
Zatrudnienie Ukraińców w Polsce
Społeczność ukraińska w Polsce nie jest jednorodna; składa się z dwóch głównych grup: migrantów zarobkowych i uchodźców wojennych. Pierwsza z nich to migranci zarobkowi, którzy przybyli do Polski przed pełnoskalową inwazją na Ukrainę, czyli przed 24 lutego 2022 roku.Ich liczba sukcesywnie rosła w latach 2014–2021, osiągając poziom około 1,35 miliona osób[1]. Główną motywacją ich przyjazdu były czynniki ekonomiczne, takie jak chęć podjęcia pracy oraz kontynuacji edukacji. Grupę tę cechuje stosunkowo dobra znajomość języka polskiego (deklarowana przez 58% osób), niski poziom bezrobocia oraz umiarkowany wskaźnik feminizacji (40–54%)[2]. Migranci ci są często dobrze zaznajomieni z polskim rynkiem pracy, posiadają doświadczenie zawodowe zdobyte w kraju i cechują się wysokim stopniem integracji społecznej. Osoby te często posiadają już doświadczenie zawodowe w Polsce, są zaznajomione z lokalnym rynkiem pracy i w dużym stopniu zintegrowane z otoczeniem społecznym.

Druga grupa to uchodźcy wojenni, którzy przybyli do Polski po 24 lutego 2022 roku, uciekając przed eskalacją konfliktu zbrojnego. Według danych z rejestrów PESEL (status UKR), ich liczba wynosi około 993 tysięcy osób[3]. Znacząco różnią się oni od wcześniejszych migrantów. Aż 76% uchodźców stanowią kobiety, co wynika m.in.
z ograniczeń mobilizacyjnych dotyczących mężczyzn w Ukrainie. Ponad jedna trzecia tej populacji to dzieci – około 380 tysięcy osób poniżej 18. roku życia[4]. Kluczową barierę integracyjną stanowi słaba znajomość języka polskiego. Mimo to, w latach 2022–2024 odsetek osób deklarujących dobrą jego znajomość wzrósł z 12% do 28%[5].

Mimo tych barier, uchodźcy wojenni w Polsce cechują się zaskakująco wysoką aktywnością zawodową, przewyższającą wskaźniki notowane w wielu innych krajach OECD. Według danych, współczynnik zatrudnienia w tej grupie wynosi od 65%[6], natomiast ogólny poziom aktywności zawodowej waha się między 70 a 80%[7]. Dla porównania, w populacji ogólnej
w Polsce wskaźnik aktywności zawodowej wynosi 58,6%, a odsetek osób zatrudnionych – 56,9%. Szczególnie wysokie wskaźniki notowane są wśród migrantów zarobkowych sprzed 2022 roku – szacuje się, iż aż 96–99% z nich jest aktywnych zawodowo, a 91–93% posiada zatrudnienie[8]
Jednakże stopa bezrobocia jest wskaźnikiem, w którym uchodźcy wojenni wypadają znacznie gorzej, zarówno na tle migrantów zarobkowych, jak i obywateli Polski. W ich przypadku waha się ona między 22% a 26%, co kontrastuje z poziomem bezrobocia wśród migrantów przedwojennych, który wynosi około 5%, oraz obywateli Polski, gdzie odsetek ten utrzymuje się na poziomie 2,9%. Tak duża rozbieżność między wysoką aktywnością zawodową (do 80%) a rzeczywistym zatrudnieniem świadczy o istnieniu poważnych barier strukturalnych na polskim rynku pracy[9].

Główną trudnością, na jaką napotykają uchodźcy w Polsce, jest niedopasowanie posiadanych kwalifikacji do ofert na rynku pracy.W rezultacie specjaliści z wykształceniem medycznym, prawniczym czy inżynieryjnym często podejmują pracę znacznie poniżej swoich kwalifikacji.Wynika to głównie z barier proceduralnych i instytucjonalnych związanych
z uznawaniem kwalifikacji i uprawnień zawodowych nabytych poza Unią Europejską. Z badania Skills Alliance in Poland wynika, iż istniejące programy wsparcia są niewystarczające i nie odpowiadają na realne potrzeby uchodźców z Ukrainy. [10]Pomimo istnienia alternatywnych ścieżek formalnego potwierdzania poziomu wykształcenia, takich jak procedura opisana w art. 327 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (PSWiN)[11], opinie wydawane przez system ENIC-NARIC[12] za pośrednictwem Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej (NAWA)[13], czy Europejski Paszport Kwalifikacji dla Uchodźców (EQPR) [14], ich zastosowanie w praktyce bywa ograniczone. Procedury te często wymagają przedłożenia dokumentów trudniejszych do zdobycia niż sam dyplom – takich jak wykazy zaliczeń, programy nauczania czy referencje akademickie. Co więcej, opinie wydawane przez NAWA nie stanowią formalnego uznania kwalifikacji i nie mają charakteru decyzji administracyjnej. Pomimo iż posiadanie EQPR uprawnia do podejmowania pracy w zawodach nieregulowanych przez okres pięciu lat, dokument ten nie jest w tej chwili uznawany jako podstawa przyjęcia na studia drugiego stopnia ani doktoranckie, a także nie zastępuje procedury nostryfikacji[15].
Należy również zaznaczyć, iż choćby pozytywnie zakończona procedura nostryfikacyjna nie zawsze daje cudzoziemcowi prawo do wykonywania zawodu w Polsce. W przypadku profesji regulowanych wymagane są dodatkowo m.in. potwierdzenie znajomości języka polskiego, odpowiedni stan zdrowia, odbycie stażu zawodowego, zdanie egzaminu państwowego czy spełnienie kryterium nienagannej postawy etycznej[16]. Kolejną barierą jest koszt samej procedury nostryfikacji, który – według dostępnych danych – może wahać się
od 3000 do choćby ponad 8000 zł[17], co w wielu przypadkach stanowi poważną przeszkodę ekonomiczną dla osób próbujących wejść na rynek pracy zgodny z ich kwalifikacjami.
Sytuację dodatkowo komplikuje brak stabilnych form zatrudnienia oraz bariery językowe i kulturowe, ograniczające szanse na awans i długoterminową integrację zawodową. Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego z 2024 roku, struktura zatrudnienia uchodźców wojennych w Polsce pozostaje zróżnicowana. Aż 65% z nich pracuje na podstawie stałej umowy o pracę, 15,5% znajduje zatrudnienie sezonowe, 4,7% prowadzi własną działalność gospodarczą, natomiast 8% realizuje inne formy pracy (takie jak umowy cywilnoprawne), a 5,6% wykonuje pracę zdalną, często obsługując z Polski rynek ukraiński lub inne podmioty zagraniczne[18]. Problem niedopasowania kwalifikacji jest szczególnie widoczny w danych dotyczących rodzaju wykonywanej pracy. Według raportu NBP z 2023 roku, aż 46% uchodźców wojennych pracowało poniżej swoich kwalifikacji. Dla porównania, w przypadku migrantów, którzy przybyli do Polski przed 2022 rokiem, odsetek ten wynosił 32%. Szczególnie niepokojące dane dotyczą osób z wyższym wykształceniem – aż 47% z nich deklarowało, iż wykonywana przez nich praca nie była zgodna z ich kwalifikacjami i wykształceniem[19].

Wyraźne dysproporcje między obiema grupami widoczne są również w poziomie wynagrodzeń. . W 2024 roku aż 60% uchodźców zarabiało nie więcej niż 4000 zł netto miesięcznie, podczas gdy taki poziom wynagrodzenia dotyczył jedynie 40% migrantów przedwojennych. Świadczy to o znacznie większym udziale uchodźców w nisko opłacanych segmentach rynku pracy. Struktura zatrudnienia uchodźców według branż wskazuje na ich koncentrację w kilku kluczowych sektorach. . Największy odsetek pracuje w przemyśle – 22%,
a następnie w handlu (12%), hotelarstwie i gastronomii (9%), administracji (8%), usługach społecznych (7%), (7%), edukacji i kulturze (6%), budownictwie (6%), opiece medycznej (5%) oraz transporcie i logistyce (5%). Dane te potwierdzają, iż uchodźcy w dużej mierze podejmują zatrudnienie w sektorach o niższych wymaganiach językowych i formalnych, co pozwala
na szybkie wejście na rynek pracy, ale jednocześnie ogranicza możliwości rozwoju zawodowego[20].

Analiza sytuacji obywateli Ukrainy na polskim rynku pracy ujawnia szereg wyzwań, które wymagają kompleksowych interwencji systemowych. Po pierwsze, szczególną uwagę należy zwrócić na wysoką aktywność zawodową uchodźców wojennych. Wskaźnik aktywności zawodowej w tej grupie utrzymuje się na poziomie 75–80%, co należy ocenić pozytywnie. Niemniej, nie przekłada się on proporcjonalnie na poziom skutecznego zatrudnienia – stopa bezrobocia w tej populacji sięga aż 24%. Głęboka przepaść między deklarowaną aktywnością a rzeczywistym zatrudnieniem świadczy o barierach strukturalnych, które uniemożliwiają uchodźcom znalezienie stabilnej i adekwatnej pracy.
W tym kontekście rekomenduje się wzmocnienie działań integracyjnych, w szczególności poprzez zapewnienie powszechnego dostępu do bezpłatnych, intensywnych kursów języka polskiego – zarówno ogólnych, jak i zawodowych. Znajomość języka, deklarowana w 2024 roku przez jedynie 28% uchodźców, pozostaje jednym z kluczowych czynników ograniczających szanse na zatrudnienie zgodne z kwalifikacjami, rozwój kariery zawodowej oraz możliwość awansu.
Kolejnym istotnym problemem jest wysoki odsetek zatrudnionych uchodźców wykonujących pracę poniżej poziomu swoich kompetencji. Według dostępnych danych, dotyczy to aż 46% respondentów. Wskazuje to na pilną potrzebę uproszczenia i ulepszenia procedur uznawania zagranicznych dyplomów i kwalifikacji zawodowych. Niezbędne są zmiany w obszarze nostryfikacji, obejmujące m.in. zwiększenie koordynacji międzyinstytucjonalnej, centralizację i cyfryzację procedur, ujednolicenie standardów oraz stworzenie przejrzystego systemu informacyjnego. Uzupełniająco, konieczne jest wdrażanie programów przekwalifikowania oraz tworzenie tzw. studiów pomostowych, umożliwiających osobom z wykształceniem w zawodach regulowanych – takich jak medycyna, edukacja czy inżynieria – powrót do pracy zgodnej z ich profilem zawodowym.
Projektując rozwiązania integracyjne, należy bezwzględnie uwzględnić sfeminizowaną strukturę demograficzną uchodźców, wśród których aż 76% stanowią kobiety. Wymaga to wzmacniania komponentów równościowych w polityce migracyjnej i zatrudnieniowej, ze szczególnym naciskiem na tworzenie warunków sprzyjających aktywizacji zawodowej kobiet. najważniejsze znaczenie ma tu zapewnienie dostępu do opieki przedszkolnej, rozwój elastycznych form zatrudnienia oraz wsparcie dla samotnych matek i kobiet pełniących funkcje opiekuńcze.
Niepokojącym zjawiskiem jest także koncentracja uchodźców w niskopłatnych sektorach zatrudnienia, takich jak przemysł, handel czy gastronomia. Choć branże te oferują relatywnie łatwy dostęp do pracy, sprzyjają jednocześnie powstawaniu zjawiska tzw. pułapki zatrudnienia niskiej jakości (low-skill trap) i długotrwałej segmentacji rynku pracy. Brak mechanizmów umożliwiających wykorzystanie pełnego potencjału uchodźców skutkuje nie tylko ich ograniczoną mobilnością zawodową, ale także ryzykiem trwałego marginalizowania tej grupy społecznej. Zjawisko to pogłębia istniejące nierówności społeczne i prowadzi
do niewykorzystania kapitału ludzkiego osób, które dysponują wykształceniem
i doświadczeniem zawodowym, ale nie mają warunków do jego wykorzystania.
W odpowiedzi na te wyzwania konieczne jest rozwijanie programów aktywizacyjnych ukierunkowanych na zwiększenie obecności uchodźców w bardziej zróżnicowanych sektorach rynku pracy, w tym także w zawodach wymagających wyższych kompetencji. Równolegle należy promować dobre praktyki pracodawców, wzmacniać mechanizmy równości szans
i przeciwdziałać dyskryminacji cudzoziemców w miejscu pracy. Niedopasowanie kwalifikacji uchodźców do wymagań rynku pracy stanowi dziś jedno z głównych wyzwań nie tylko integracyjnych, ale i społeczno-gospodarczych, wymagających całościowej, długofalowej polityki.
Podsumowując, sytuacja uchodźców z Ukrainy na polskim rynku pracy obnaża szereg systemowych wyzwań, które wymagają czegoś więcej niż tylko doraźnych interwencji. które nie mogą być rozwiązywane jedynie doraźnymi interwencjami. Wysoka aktywność zawodowa tej grupy nie znajduje przełożenia na trwałe i adekwatne zatrudnienie, a bariery instytucjonalne, językowe i formalne skutecznie blokują pełne wykorzystanie ich potencjału. Zjawisko niedopasowania kwalifikacji do struktury rynku pracy, szczególnie dotkliwe w przypadku zawodów regulowanych, wymaga przemyślanej, skoordynowanej reakcji państwa oraz sektora instytucji odpowiedzialnych za integrację, edukację i zatrudnienie. najważniejsze będzie nie tylko uproszczenie ścieżek uznawania zagranicznych kwalifikacji, ale również budowanie stabilnych mechanizmów wspierających mobilność zawodową, równy dostęp do szkoleń, przekwalifikowań i usług opiekuńczych. Brak spójnej, długofalowej strategii integracyjnej grozi zmarnowaniem unikalnego kapitału ludzkiego, który – przy odpowiednim wsparciu – mógłby znacząco przyczynić się do rozwoju społeczno-gospodarczego Polski.
Bibliografia
[1]K. Pędziwiatr, M. Stonawski, J. Brzozowski, S. Szkołut, Imigranci ekonomiczni i przymusowi w Krakowie w 2023 roku, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, s.4.
[2] P. Umiński, O.Samołyk, A. Piłat, M. Walewski, Wpływ napływu migrantów z Ukrainy na polską gospodarkę, Bank Gospodarstwa Krajowego, marzec 2025, s.12.
[3] Urząd do Spraw Cudzoziemców, Obywatele Ukrainy w Polsce – raport, 24.02.2025, https://www.gov.pl/web/udsc/obywatele-ukrainy-w-polsce–aktualne-dane-migracyjne2 [dostęp:04.04.2025].
[4] Narodowy Bank Polski, Sytuacja życiowa i ekonomiczna migrantów z Ukrainy w Polsce w 2024 r. Warszawa 2024, s. 7.
[5] P. Umiński, O.Samołyk, A. Piłat, M. Walewski, …, s.21.
[6] 65 % Ukrainian refugees work, but face many challenges in the Polish labour market, Polski Instytut Ekonomiczny, 12.02.2024, https://pie.net.pl/en/65-ukrainian-refugees-work-but-face-many-challenges-in-the-polish-labour-market/ [dostęp: 04.04.2025]
[7] Imigranci z Ukrainy aktywni na polskim rynku pracy. NBP podał dane, Polska Agencja Prasowa, 25.11.2024, https://www.pap.pl/aktualnosci/imigranci-z-ukrainy-aktywni-na-polskim-rynku-pracy-nbp-podal-dane [dostęp: 04.04.2025]
[8] P. Umiński, O.Samołyk, A. Piłat, M. Walewski, Wpływ napływu migrantów z Ukrainy na polską gospodarkę, Bank Gospodarstwa Krajowego, marzec 2025, s.12.
[9] Uchodźcy z Ukrainy na polskim rynku pracy: możliwości i przeszkody, Polski Instytut Ekonomiczny, grudzień 2023, s.34.
[10] Skills Alliance in Poland, Kwalifikacje ponad granicami: Uznawanie ukraińskich dyplomów i kwalifikacji w Polsce, Warszawa 2025, https://api.ngo.pl/media/get/257812 [dostęp:07.06.2025]
[11] Zob. art. 327 ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, Dz.U. 2023 poz. 742, https://lexlege.pl/szkoln-wyzsze-i-nauka/art-327/. [dostęp: 07.06.2025]
[12] European Network of Information Centres in the European Region – National Academic Recognition Information Centres (ENIC-NARIC), sieć instytucji zajmujących się uznawaniem kwalifikacji akademickich w Europie.
[13] NAWA, https://nawa.gov.pl/uznawalnosc [dostęp:07.06.2025]
[14] EQPR (European Qualifications Passport for Refugees) to narzędzie opracowane przez Radę Europy, które pozwala na ocenę kwalifikacji osób z doświadczeniem uchodźczym, choćby jeżeli nie posiadają one pełnej dokumentacji. Dokument wydawany jest na podstawie formularza samooceny oraz rozmowy z przeszkolonymi ekspertami i ma ważność pięciu lat. W Polsce funkcjonuje od 2022 roku, ale jego zastosowanie ma charakter pomocniczy i ograniczony – nie jest uznawany w postępowaniach nostryfikacyjnych ani w rekrutacji na studia wyższego stopnia.
[15] Skills Alliance in Poland, op.cit., s.18-19.
[16] Ibidem.
[17] Ibidem, s.36.
[18] Narodowy Bank Polski, Sytuacja życiowa i ekonomiczna migrantów z Ukrainy w Polsce w 2024 r. Warszawa 2024, s. 16.
[19] Uchodźcy z Ukrainy na polskim rynku pracy: możliwości i przeszkody, Polski Instytut Ekonomiczny, grudzień 2023, s.13.
[20] Narodowy Bank Polski, Sytuacja życiowa i ekonomiczna migrantów z Ukrainy w Polsce w 2024 r. Warszawa 2024, s. 20.