Juniorów zastępuje AI, na liderów nie ma chętnych. Co czeka rynek pracy?
Zdjęcie: | Foto: KOTOIMAGES / Shutterstock
Rynek pracy drży w posadach. Z jednej strony, AI coraz skuteczniej automatyzuje proste i rutynowe zadania, zwłaszcza na poziomie entry-level. Z drugiej zaś, generacja Z i millenialsi, którzy do 2030 r. będą stanowić około 74 proc. siły roboczej, rezygnują z klasycznego modelu budowania kariery, stawiając na elastyczność, rozwój umiejętności i szukanie celu, a nie na szybki awans i wspinanie się po korporacyjnej drabinie. Czy to oznacza, iż w firmach zabraknie liderów i specjalistów?