K(B)ariery: Ewelina Antonowicz "Podchodzę do zrównoważonego rozwoju nie z poziomu frustracji, tylko inspiracji"

fashionbiznes.pl 1 rok temu

W kolejnej odsłonie cyklu K(b)ariery porozmawialiśmy z Eweliną Antonowicz, prezeską polskiego oddziału międzynarodowej organizacji Fashion Revolution, i współzałożycielką Sustainable Fashion Institute.

Twoja droga zawodowa zaczęła się od…

Od pasji do mody, która okazała się skrywać swoje mroczne strony i sekrety. Paradoksalnie, w tej beznadziei, przestarzałych rozwiązaniach i szkodliwym systemie mody, znalazłam jakiś promyk nadziei, iż jest to możliwe do zmiany. gwałtownie znalazłam niszę i zidentyfikowałam wyzwania systemu mody, które później zaczęłam rozwiązywać.

Najlepszy i najgorszy moment w Twojej karierze to…?

Właściwie najgorszy i najlepszy to ten sam moment! Pierwsze miesiące budowania Sustainable Fashion Institute – wielka lekcja, nauka nowych umiejętności wykraczających poza samą część merytoryczną dotyczącą mody i zrównoważonego rozwoju, intuicyjne działanie z ogromną wiarą w sens rozwiązań, narzędzi i pomysłów. A to wszystko z jednoczesnym zderzaniem się niekiedy ze ścianą, oporem, brakiem wystarczającego budżetu na rozwój. To kosmiczne połączenie uporu, zaciskania zębów, ale i rozwoju, nadziei, nagród i możliwości.

Czego o Twojej pracy nie wiedzą inni?

Może tego, iż podchodzę do całej koncepcji zrównoważonego rozwoju nie z poziomu frustracji, tylko inspiracji. Uwielbiam łączenie kropek i duża część moich zawodowych działań inspirowana jest podejściem i grafiką, którą zaproponowała Neri Oxman. Określa ona ustanowienie wzajemnych relacji między dziedzinami. Na przykład — naukowcy wytwarzają treść, z której korzystają inżynierowie, którzy dalej wytwarzają narzędzia i propozycje, z których korzystają projektanci. Ci projektują zmiany nie tylko w zachowaniu i produktach, które to są potem odbierane przez artystów. A następnie sztuka wytwarza pewne nowe postrzeganie, inspirując znowu do dalszych badań naukowych. Działam na styku i tworzę mapę dziedzin twórczej eksploracji, przedstawiając w tym pewną płynność.

Co byłoby dla Ciebie zawodowym spełnieniem marzeń?

Możliwość partnerskiej współpracy, pełnej zrozumienia wagi działań w zakresie zrównoważonego rozwoju z domami mody i inspirującymi markami.

Cechy, które powinna mieć osoba, która podążać będzie Twoją drogą to…

Upór, akceptacja tego, iż proces ekotransformacji może trwać dłużej, na pewno też wyczucie. Zrozumienie wartości i blokad w tej branży, ale myślę, iż przede wszystkim sporo optymizmu.

Kim byś była, gdyby nie to, co robisz teraz?

Ciężko mi sobie wyobrazić, bo mogłoby interesować mnie bardziej, niż obecne działania w zakresie strategii, cyrkularności, designu, projektowania rozwiązań i nowych technologii. Są dwie opcje: zamknęłabym się w jakiejś pracowni w Hiszpanii, żeby malować obrazy albo w laboratorium, żeby szukać możliwości w zakresie nowych materiałów z recyklingu.

Szukasz ofert pracy w modzie?

Jeśli poszukujesz pracy w branży mody, sprawdź ogłoszenia o pracę dostępne na Fashion Biznes. By być na bieżąco, zapisz się do newslettera i co tydzień otrzymuj na skrzynkę mailową najnowsze oferty pracy.

Zdjęcie główne: Wojciech Szczot

Idź do oryginalnego materiału