„Minimalna to za mało!”. Manifestacja Inicjatywy Pracowniczej pod Ministerstwem Pracy

3 godzin temu

Niezależnie od regionu, branży i charakteru pracy, związkowcy sygnalizują te same problemy dotyczące płac. Uniwersalnym doświadczeniem jest chaos i nieprzejrzystość systemów przyznawania (lub nieprzyznawania) podwyżek, bowiem w tym zakresie pracodawcy mają całkowitą swobodę. W zbyt wielu miejscach pracy działacze alarmują o płacach zasadniczych niższych od minimalnego wynagrodzenia, które są „wyrównywane” premiami regulaminowymi. System premii za wysługę lat również nie jest uregulowany, związkowcy obserwują, iż nowo zatrudniane osoby zarabiają tyle samo co pracownicy z wieloletnim stażem, co w żaden sposób nie rekompensuje poświęconych dla pracodawcy czasu, zdrowia i umiejętności.

Któryś z tych problemów jest Ci znajomy? Według zaangażowanych działaczy nadszedł czas na zdecydowane działania i walkę o godne płace. To nasza wspólna odpowiedzialność.

Podczas manifestacji przedstawiciele aktywu spotkali się z minister pracy Agnieszką Dziemianowicz-Bąk, by przedstawić żądania w sprawie zmian w zasadach wynagradzania.

Związkowcy podkreślali, iż ich postulaty powstały w toku dyskusji ze związkami działającymi w całym kraju, w zakładach o różnej wielkości i charakterze, zarówno w sektorze prywatnym jak i publicznym.

Działacze i działaczki domagają się trzech kluczowych zmian:

  1. Gwarancji, iż wynagrodzenie zasadnicze nie będzie mogło być niższe niż płaca minimalna!
  2. Ochrony pracowników i pracownic przed wzrostem kosztów życia (inflacją) poprzez wprowadzenie obowiązkowych, corocznych negocjacji pracodawców i związków zawodowych ustalających wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w danym zakładzie pracy!
  3. Przyznania wszystkim pracownikom i pracownicom prawa do dodatku stażowego (za wysługę lat), który jest wynagrodzeniem za nabyte doświadczenie!

Zdaniem Inicjatywy Pracowniczej dotychczasowe działania kolejnych rządów nie doprowadziły do żadnych realnych zmian, mimo wielokrotnych obietnic ze strony polityków.

Dlatego, jak podkreślają organizatorzy minionej manifestacji, nadszedł czas, by upomnieć się o te prawa na ulicach, zgodnie z hasłem: „bez walki nie licz na lepsze życie”!

Inicjatywa Pracownicza znana jest ze swoich bezkompromisowych działań i obrony granicy prawnych tam, gdzie ustawodawcy odbierają nam swobody związkowe, a przede wszystkim możliwość swobodnego strajkowania.

Podczas wydarzenia głos zabierały działaczki i działacze zrzeszeni w Międzyzakładowej Komisji Personelu Niepedagogicznego w Warszawie, strukturze reprezentującej sfeminizowane branże. Przypomniano również o ubiegłorocznych działaniach warszawskich struktur zrzeszonych w kulturze, które dzięki sporom zbiorowym wywalczyły waloryzację płac w swoich instytucjach. Pojawiły się głosy krytykujące współczesne kierunki polityki mieszkaniowej proponowane przez władze krajowe, terytorialne oraz działania łasego na zyski sektora prywatnego (przede wszystkim deweloperskiego).

W Polsce na nowo rodzi się ruch lokatorski, a przykładem struktury walczącej o zasób komunalny może być uczestniczące w manifestacji Łódzkie Stowarzyszenie Lokatorów, które w ostatnim czasie przerwało obrady Rady Miejskiej, zwracając się z żądaniami rozpoczęcia rozmów o niebotycznych kosztach życia w mieszkaniach wynajmowanych od miasta.

Wilgoć, brak centralnego ogrzewania, brak toalet, coraz wyższe czynsze – to wszystko i wiele więcej sprawia, iż lokatorzy w Łodzi nie mogą powiedzieć, iż żyją w nich w godnych warunkach.

W ostatnich latach, wraz z pogłębiającym się kryzysem społecznym i gospodarczym, różnorodne formy oporu stosowane przez najbardziej aktywne ruchy społeczne przypomniały nam, iż tylko wspólna mobilizacja i presja ma sens. „Minimalna to za mało” jako hasło wielokrotnie pojawiało się w trakcie manifestacji.

Inicjatywa Pracownicza zapewnia, iż to dopiero początek kampanii. O wyższe płace i niższe czynsze; czas odzyskać sprawczość!

Idź do oryginalnego materiału