Najlepsze memy i obrazki z PRL-u. Stało się za masłem, chociaż go nie było. Aż łezka w oku się kręci

3 dni temu
Zdjęcie: fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl


Wiele osób twierdzi, iż "za PRL-u było lepiej". Inni na te słowa pukają się w czoło. Rzeczywiście tych kilka dekad temu sytuacja milionów Polaków nie była kolorowa. Mimo wszystko potrafiliśmy zachować dystans i dobry humor. Nie brakowało skeczy szydzących z władzy albo żarcików przekazywanych między sobą. Wiele z nich przetrwało do dziś. Choć już w formie scyfryzowanej. Oto najlepsze memy o PRL-u.
Żarty dotyczące PRL-u od dekad przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Czasy te już (szczęśliwie) minęły, jednak anegdotki do tej pory bawią. Chociaż często bywa, iż to śmiech przez łzy - szczególnie dla osób, które same doskonale pamiętają, jak wyglądała polska rzeczywistość. Polacy to naród silny, nic więc dziwnego, iż z humorem potrafiliśmy i przez cały czas potrafimy radzić sobie z trudnościami. Dlatego niejeden żart, który powstał dawno temu, do tej pory krąży między ludźmi. Niektóre w formie klasycznej, słownej. Inne jako memy.
REKLAMA


Zobacz wideo Klasyk z PRL-u, czyli ciasteczka orzeszki [PRZEPIS]


Jak opisać zakupy w PRL-u w dwóch słowach? "Nie ma"
Najbardziej popularnym obrazem PRL-u były kolejki. Nieraz stało się w nich całymi godzinami, z portmonetką pełną gotówki, za którą... nic nie dało się kupić. Gdy bowiem udało się dotrzeć do lady, okazywało się, iż za wiele tam nie ma.
Oto najlepsze memy o PRL-u. Fot. Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl
Dosyć dobrą fuchą była praca w sklepie. Nieraz udawało się odłożyć coś dla siebie albo kogoś z rodziny. Kombinowało się na potęgę, by nie wrócić do domu z pustymi rękami. Jak mówiła w rozmowie z naszym serwisem pewna osoba, która sama przeżyła ten okres:


Trzeba było się o wszystko starać. Nie było tak, iż się poszło do sklepu i te śledzie czy mięso kupiło. Nie wszystko było tak dostępne. Trzeba było o wszystko zawalczyć, odstać swoje w kolejce.


- Może gdyby te czasy były teraz, jak mam 82 lata, to ja bym nie wyrobiła. Ale jak miałam 20-30 lat, to ja wszędzie zdążyłam, choćby pomimo kolejek, umiałam się wykłócić i kupić, co trzeba. Dziś bym nie dała rady tego zrobić, bo już nie mam tego sprytu - powiedziała nasza rozmówczyni. Więcej o tym w artykule powyżej.


Oto najlepsze memy o PRL-u. Fot. Sławomir Sierzputowski / Agencja Wyborcza.pl
Polskie mieszkania w PRL-u? Kopiuj - wklej
Średnio było także z dostępnością produktów innych niż spożywcze. W domach wielu osób znajdowały się dokładnie takie same zestawy mebli, zastawy stołowe czy gadżety kuchenne. Nie były to wprawdzie zaawansowane przyrządy, jak dzisiejsze wyciskarki wolnoobrotowe, blendery albo thermomiksy. Jednak doskonale spełniały swoją rolę w czasach PRL-u. Mało tego! W niejednym domu służą do dziś. Kto pamięta mocarną maszynkę do mielenia, którą można było też ukręcić pyszne maślane ciasteczka?
Oto najlepsze memy o PRL-u. fot. shutterstock / anmbph
Więcej scyfryzowanych żarcików znajdziesz w galerii, która znajduje się na górze artykułu. jeżeli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.
Idź do oryginalnego materiału