Funkcjonariusze Straży Granicznej z Gdańska zakończyli kontrolę legalności zatrudnienia w jednej z firm prowadzących działalność hotelową, ujawniając rażące naruszenia przepisów. W wyniku przeprowadzonej w czerwcu br. kontroli stwierdzono, iż aż 84 osoby spośród ponad 100 zweryfikowanych cudzoziemców pracowały bez odpowiednich zezwoleń – głównie sprzątały apartamenty w Gdańsku.
Podczas kontroli sprawdzono legalność zatrudnienia łącznie 100 cudzoziemców, w tym 94 obywateli Ukrainy oraz obywateli Białorusi, Rosji i Mołdawii.
Jak poinformowała mł. chor. SG Katarzyna Przybysz, p.o. rzecznika prasowego Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej, większość cudzoziemców pracowała na stanowiskach personelu sprzątającego w apartamentowcach na wybrzeżu w województwie pomorskim.
Stwierdzone naruszenia
Podczas kontroli ujawniono, iż pracodawca powierzył cudzoziemcom wykonywanie pracy bez ważnego zezwolenia. W niektórych przypadkach cudzoziemcy wykonywali pracę bez zawarcia umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej, a także nie posiadając dokumentu uprawniającego do pobytu na terytorium Polski.
Ponadto, w kilku przypadkach pracodawca nie poinformował adekwatnego miejscowo powiatowego urzędu pracy o fakcie niepodjęcia lub podjęcia przez cudzoziemców pracy na podstawie wpisanych do ewidencji oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcom.
Konsekwencje prawne dla firmy wynajmujące apartamenty w Gdańsku
Wobec pracodawcy zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Grozi mu kara grzywny choćby do 30 tys. zł. „W związku ze stwierdzonymi naruszeniami, wobec pracodawcy zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu” – podała Katarzyna Przybysz.
Los cudzoziemców
Konsekwencje poniosą również obywatele Białorusi i Mołdawii, wobec których zostaną wszczęte postępowania w sprawach o wykroczenia oraz postępowania administracyjne o zobowiązanie do powrotu.
mn