Pomorskie szpitale, przekształcone w spółki pod rządami premiera Mateusza Morawieckiego, stają się oazą dobrobytu dla swoich zarządów. Mimo stałych narzekań polityków Platformy Obywatelskiej na braki finansowe w ochronie zdrowia – pomorskich szpitali, hojność marszałka Mieczysława Struka w wynagradzaniu prezesów medycznych kombinatów budzi podziw.
Jak informuje portal wybrzeze24.pl najdroższym menedżerem w pomorskim publicznym sektorze medycznym jest Jolanta Sobierańska-Grenda, prezes Szpitali Pomorskich. W 2023 roku jej wynagrodzenie wyniosło imponujące 488 778 zł, co przekłada się na miesięczną pensję w wysokości 40 600 zł. To prawie dwukrotnie więcej niż wynagrodzenie jej samorządowego zwierzchnika. W porównaniu do poprzedniego roku, jej roczne wynagrodzenie wzrosło o 33 tys. zł, a miesięczne o 2,6 tys. zł.
Prezes drugiego największego koncernu, Podmiotu Leczniczego Copernicus, Dariusz Kostrzewa, również cieszy się znaczącym wzrostem dochodów. W 2023 roku jego wynagrodzenie wyniosło 478 734 zł, co daje miesięczną pensję w wysokości 39 894 zł. Rok wcześniej zarobił 454 024 zł rocznie i 37 835 zł miesięcznie.
Wzrost Wynagrodzeń Zarządów
Pozostali członkowie zarządów obu spółek także odnotowali znaczące podwyżki. Dariusz Nałęcz, wiceprezes Szpitali Pomorskich, zarobił w 2023 roku 414 095 zł, co stanowi wzrost o 48 tys. zł w porównaniu do 2022 roku. Dodatkowo, osiągnął 121 tys. zł z najmu i 94 tys. zł ze zleceń. Jacek Pilarczyk, trzeci członek zarządu, zarobił 305 856 zł, przenosząc się do Gdyni z pomorskiego NFZ.
Wiceprezes Copernicusa ds. medycznych, Krzysztof Wójcikiewicz, otrzymał 409 154 zł w 2023 roku, co stanowi wzrost o ponad 30 tys. zł w porównaniu do roku poprzedniego. Piotr Wróblewski, zastępca ds. ekonomicznych, zarobił 375 217 zł, ponad 50 tys. zł więcej niż w 2022 roku. Dodatkowo, ZUS wypłacił mu 70 tys. zł emerytury.
Zarządy Mniejszych Spółek Medycznych
Nie tylko największe szpitale cieszą się wysokimi wynagrodzeniami. Prezes szpitala w Kościerzynie, Marzena Mrozek, zarobiła w 2023 roku 348 tys. zł, co stanowi wzrost w porównaniu do 323 tys. zł w 2021 roku.
Andrzej Sapiński, prezes szpitala w Słupsku, otrzymał 331 tys. zł, o 47 tys. zł więcej niż w 2022 roku. Wiceprezes Anna Barna-Feszak zarobiła 286 tys. zł w 2023 roku, w porównaniu do 235 tys. zł w 2022 roku.
Nowe twarze i przesunięcia
Tomasz Augustyniak, były szef pomorskiego inspektoratu sanitarnego, zarobił 253 tys. zł, przejmując zarządzanie szpitalem reumatologicznym w Sopocie. Niedawno jednak gruchnęła wiadomość, iż został wiceprezydentem Gdyni. Maciej Laszkiewicz, który odszedł z zarządu tej spółki w listopadzie ubiegłego roku, zarobił 215 tys. zł.
Nową postacią w zarządzie pomorskich szpitali jest Maciej Owczarczak, były sekretarz i skarbnik Platformy Obywatelskiej oraz były wicewojewoda pomorski. Kilka tygodni temu został wiceprezesem spółki prowadzącej szpital dziecięcy im. Płażyńskiego w Oliwie. Owczarczak wcześniej pracował jako prokurent w Kociewskim Centrum Zdrowia w Starogardzie Gdańskim, gdzie zarobił 32 350 zł netto w pierwszym kwartale tego roku. Teraz będzie współpracować z prezes Małgorzatą Paszkowicz pod nadzorem kolegów z partii.
Gazeta Gdańska/mn
Wspieraj wbijamszpile.pl
Wolne media są dzisiaj najważniejsze. WbijamSzpile.pl to miejsce, gdzie dzielimy się nie tylko aktualnościami, ale także przemyśleniami, analizami i komentarzami dotyczącymi najnowszych trendów społecznych, politycznych i kulturalnych w Polsce, na Pomorzu i w Gdańsku. Nikt nas nie cenzuruje. Wspieraj wolne dziennikarstwo.