Ta wiadomość na klientów jednego z czołowych banków w Polsce gruchnęła jak grom z jasnego nieba. Santander – piąty w Polsce bank pod względem ilości bankomatów, postanowił zlikwidować je w całym kraju. Co dalej z osobami, które będą chciały wypłacić gotówkę?
Santander już od dłuższego czasu zaczął wycofywać swoje bankomaty z mniejszych miast. Tak było chociażby w Czeladzi, gdzie jedyny bankomat banku Santander znajdował się w Centrum Handlowym M1. Teraz w liczącym blisko 33 tys. mieszkańców mieście klienci jeżeli chcą wypłacić gotówkę, muszą skorzystać z urządzeń innych banków lub bankomatów Euronet i ITCARD.
Co dalej z klientami Santandera?
Na szczęście zmieni się niewiele. A to dlatego, iż blisko 1.4 tys. bankomatów Santander Bank Polska nie zostanie wycofanych fizycznie – plan jest zupełnie inny. W obecnej sytuacji geopolitycznej wielu bankom posiadanie i co za tym idzie utrzymywanie własnych bankomatów jest nierentowne. Dlatego właśnie urządzenia SBP przejdą niebawem w ręce wyżej wspomnianych Euronetu oraz ITCARD. Do tej pory w ramach pilotażu zewnętrznym operatorom przekazano we wrześniu dwie takie maszyny.
Podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu strategicznej współpracy z naszymi partnerami, dzięki której będziemy mogli zapewnić naszym klientom niezawodne, zaawansowane technologicznie, wygodniejsze bankomaty i wpłatomaty, obsługiwane przez doświadczonych profesjonalistów jeszcze szybciej i sprawniej. W efekcie nasi klienci zyskają szerszy dostęp do wpłat w urządzeniach samoobsługowych. To dla nas kolejny istotny krok w doskonaleniu obsługi klientów. – powiedziała członek zarządu Santander BP Magdalena Proga-Stępień.
W praktyce oznacza to, iż dla klientów zmiany będą marginalne – bankomaty dalej będą dla nich bezpłatne, zmieni się jedynie ich oznaczenie. jeżeli chodzi o tę ostatnią kwestię, na 80 procentach pojawią się loga Santander oraz Euronet, a na 20 procentach logotypy Santander i ITCARD.
źródło: Santander / warszawawpigulce.pl