Polski startup pomaga uczniom w USA. Pozyskał już 6 mln zł wsparcia

8 miesięcy temu

Wykorzystanie sztucznej inteligencji nie ma ograniczeń. Narzędzia AI mogą z powodzeniem pełnić także funkcję korepetytora. Udowadnia to startup Smartschool, który od września 2023 roku z powodzeniem funkcjonuje na rynku amerykańskim.

Startup Smartschool stworzył portal edukacyjny, który pomaga uczniom w przygotowaniach do konkretnych egzaminów. Pierwszym z narzędzi dedykowanym na rynek amerykański jest Yoko — asystentka AI. Jej zadaniem jest przygotowanie uczniów do SAT, czyli testu dla uczniów szkół średnich, którego wynik ma najważniejsze znaczenie przy rekrutacji na studia.

Yoko została wyposażona w materiały z kursów, dzięki czemu jest w stanie zaproponować efektywne metody nauki i przekazać swoim uczniom najważniejsze wskazówki. W procesie edukacji najważniejszy jest odbiorca. Z tego powodu współpracę Yoko zaczyna od zrozumienia potrzeb ucznia i scharakteryzowania poziomu jego wiedzy. Na podstawie analizy braków narzędzie opracowuje indywidualny plan nauki. Yoko na bieżąco sprawdza postępy w edukacji ucznia, a w swoim działaniu skupia się na nadrobieniu najbardziej widocznych braków.

Wsparcie konkurencyjne cenowo

Yoko dzięki swojej innowacyjności jest również konkurencyjna cenowo. Rozwiązanie jest oferowane w cenie wielokrotnie niższej niż wsparcie jakiegokolwiek korepetytora w USA. Dodatkowo Yoko jest dostępne dla uczniów o każdej porze. Do tej pory już kilka tysięcy uczniów poprawiło dzięki niej wyniki egzaminów SAT. Założyciele startupu uważają, iż zapotrzebowanie na tego typu rozwiązania na rynku amerykańskim jest ogromne.

„Badanie przeprowadzone w 2023 roku przez naukowców związanego z Harvardem zespołu Opportunity Insights, wykazało trwałe dysproporcje w wynikach SAT między różnymi grupami demograficznymi. Uczniowie z 20 procent rodzin o najwyższych dochodach mieli siedmiokrotnie większe szanse na dobrego wyniku (czyli 1300 pkt) w porównaniu do uczniów z najniższego 20-procentowego przedziału. Osoby uzyskujące wyższe wyniki często korzystają z dostępu do zaawansowanych kursów i kosztownych prywatnych korepetycji. Nasza asystentka AI kosztuje tyle, co ebook i oferuje wysokiej jakości indywidualny tutoring. Dostępny dla wszystkich i o każdej porze” – mówi Paul Burzyński, współzałożyciel Smartschool.

Inwestorzy wierzą w Yoko

Oprócz Burzyńskiego założycielami Smartschool są Agata Mroczkowska i Matt Masłowski. Pomysł na biznes narodził się na podstawie własnych doświadczeń. Masłowski i Burzyński w czasie studiów założyli agencję korepetycyjną. Rodzice Agaty Mroczkowskiej to nauczyciele, którzy udzielali korepetycji również swojej córce.

W projekt wierzą również inwestorzy. Startup na swoje działania pozyskał wsparcie o łącznej wartości 1,5 mld dolarów. Oprócz funduszy Inovo VC i The Explorer Fund, pomocy udzielili również aniołowie biznesu. W ich gronie znaleźli się między innymi: Konrad Howard, współzałożyciel Booksy; Andreas Michaelides, główny psycholog w Noom; Julio Banados, były dyrektor sprzedaży w Kaplan; Adam Marciniak, CEO Velobank; Łukasz Bolikowski; Principal Data Scientist w BCG; Aleksandra Buczkowska, dyrektor zarządzająca w mBanku oraz Maja Meissner, założycielka Meissner & Partners.

„Smartschool ma wszystko, czego szukamy w inwestycji na etapie pre-seed: ogromny potencjał rynkowy, solidny i wszechstronny zespół ze zrozumieniem edukacji, technologii i strategii wejścia na rynek. Co imponujące, udało im się już wprowadzić na rynek produkt, który pomógł wielu uczniom w osiągnięciu świetnych wyników na egzaminach SAT” – mówi Michał Rokosz, partner w Inovo VC.

Tak szerokie wsparcie dla projektu Smartschool z pewnością pomoże w realizacji ambitnych celów startupu. Jego założyciele chcą w ciągu roku stworzyć najlepszy na świecie produkt do tutoringu i pozyskać do niego kilkuset tysięcy uczniów.

Źródło grafiki: Smartschool

Warto przeczytać: Nowa odsłona aplikacji Helping Hand. Wykorzysta AI, by pomóc w walce z depresją

Idź do oryginalnego materiału