Nasz były pracownik wystąpił do sądu o zadośćuczynienie w związku ze szkodą spowodowaną wypadkiem przy pracy, w wyniku którego doznał uszkodzenia ręki. Zdarzenie miało miejsce 15 stycznia 2021 r., a pracownik dopiero po roku (w 2022 r.) zgłosił roszczenie o odszkodowanie z ZUS. Czy w tej sytuacji pracodawca może jeszcze ponosić odpowiedzialność za cierpienie fizyczne i psychiczne, którego pracownik rzekomo doznał? Czy doszło w tej sprawie do przedawnienia, skoro postępowanie przed ZUS zakończyło się w 2022 r.?