Pracują w państwowej instytucji, a dostają mniej niż minimalna krajowa. "Jestem zaniepokojony"

4 godzin temu
Zdjęcie: Polsat News


Z informacji przekazanych przez Polską Akademię Nauk (PAN) wynika, iż niektórzy z zatrudnionych w państwowej instytucji pracowników zarabiają poniżej minimalnej krajowej. PAN wyjaśnia, iż taka sytuacja ma miejsce od niemal roku i dotyczy kilkuset osób, w tym m.in. pracowników pomocniczych jednostek naukowych.


Choć od 1 lipca br. minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 4300 zł, to setki osób zatrudnionych w PAN dostają specjalne dodatki, żeby nie otrzymywać pensji poniżej ustawowego minimum. Państwowa instytucja naukowa poinformowała o tym problemie w wydanym w ubiegłym tygodniu komunikacie.

Pracują w PAN i zarabiają poniżej minimalnej krajowej


"Zwłoka Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW) w pracach nad rozporządzeniem w sprawie warunków wynagradzania niektórych grup pracowników Polskiej Akademii Nauk powoduje, iż kilkaset osób już od blisko roku zarabia mniej niż obowiązujące w tej chwili w Polsce minimalne wynagrodzenie" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie PAN. W trudnej sytuacji znaleźli się m.in. m.in. pracownicy pomocniczych jednostek naukowych i innych jednostek organizacyjnych PAN. Reklama


"Smutną konstatacją jest fakt, iż konsekwencje ministerialnych zaniechań ponoszą pracownicy Polskiej Akademii Nauk" - podsumowano.



"Jestem głęboko zaniepokojony trudną sytuacją pracowników, tym bardziej iż chodzi tu o grupę o najniższych wynagrodzeniach, najdotkliwiej odczuwającą rosnące koszty np. nośników energii" - przyznał w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" prof. Marek Konarzewski, prezes PAN.

Nie mogą liczyć choćby na minimalne wynagrodzenie za pracę


Wypłacenie pensji poniżej minimalnego wynagrodzenia jest łamaniem praw pracowniczych. Więcej szczegółów na ten temat zdradził w rozmowie z "DGP" Robert Papliński, rzecznik prasowy PAN. Rozmówca dziennika wyjaśnił, iż wynagrodzenie zasadnicze poniżej minimalnego wynagrodzenia za pracę otrzymuje ponad 200 osób, które są zatrudnione m.in. w archiwach, bibliotekach oraz muzeach.
Robert Papliński podkreślił, iż akademia podnosi wysokość niektórych wynagrodzeń dzięki dodatkowych świadczeń. PAN zwracała się już trzy razy do MNiSW w sprawie nowelizacji rozporządzenia, co - zdaniem akademii - jest jedyną możliwością na podniesienie wynagrodzeń zatrudnionych w niej osób. Instytucja walczy również z odpływem pracowników, którzy wybierają bardziej intratne posady.
"Biorąc pod uwagę wyłącznie kwestie finansowe, mamy bardzo kilka argumentów, aby zachęcić do pracy wykwalifikowanych fachowców, wyspecjalizowanych pracowników technicznych czy doświadczonych menedżerów" - podsumował rzecznik prasowy PAN.
Idź do oryginalnego materiału