Rozmowy na szczycie. Przewodnicząca EKZZ z wizytą w Polsce u NSZZ „Solidarność”

solidarnosc.krakow.pl 1 tydzień temu

W rozmowach uczestniczył również Tomasz Zaborowski, przewodniczący Regionu Małopolskiego.

Na zaproszenie NSZZ Solidarność do Polski przyjechała Esther Lynch, przewodnicząca Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych. Głównym punktem wizyty szefowej EKZZ były rozmowy bilateralne z Komisją Krajową i przewodniczącym Piotrem Dudą na czele nt. polityki Zielonego Ładu i jego wpływu na europejskie gospodarki i miejsca pracy. Ponadto Esther Lynch odwiedziła dwa ważne miejsca w kontekście pracowniczym.

Piotr Duda i Esther Lynch / fot. Marcin Żegliński

Kopalnia Soli w Wieliczce

Wizyta Esther Lynch zaczęła się od złożenia kwiatów wraz z Piotrem Dudą pod pomnikiem Solidarności w Wieliczce na terenie tamtejszej kopalni. Następnie związkowa delegacja udała się na spotkanie z dyrekcją Kopalni Soli „Wieliczka”. Był to wstęp do rozmów bilateralnych pomiędzy Solidarnością a EKZZ w niezwykle symbolicznej otoczce. Kopalnia w Wieliczce była niegdyś miejscem ciężkiej pracy górników. Dziś to miejsce również tętni życiem, ale za sprawą turystów, którzy w tej chwili mogą zwiedzać teren kopalni. W tym momencie można zadać sobie pytanie, czy tak nie skończą wszystkie kopalnie w Polsce i Europie za sprawą dekarbonizacji i transformacji energetycznej UE w ramach szerokiej polityki Zielonego Ładu. To właśnie polityka klimatyczna Unii Europejskiej i jej wpływ na gospodarki państw członkowskich miała być głównym tematem rozmów działaczy związkowych. Do Wieliczki przyjechał także Josef Středula, przewodniczący Czesko-Morawskiej Konfederacji Związków Zawodowych, by przedstawić swoją perspektywę w rozmowach.

Zanim do nich doszło, europejscy liderzy związków zawodowych odwiedzili jeszcze jedno miejsce, bardzo ważne w kontekście transformacji UE.

Zakłady MAN Polska w Niepołomicach

Zakład MAN Trucks w Niepołomicach to jedno z kluczowych centrów produkcyjnych niemieckiego koncernu MAN Truck & Bus w Polsce. Zlokalizowany niedaleko Krakowa, zakład został otwarty w 2007 roku i gwałtownie stał się istotnym punktem na mapie przemysłu motoryzacyjnego w regionie. Właśnie ten zakład postanowili pokazać Ester Lynch Piotr Duda wraz z Josefem Středulą, by unaocznić przewodniczącej EKZZ jak nowoczesne, sprawne, dbające o pracowników zakłady pracy w Polsce funkcjonują w branży automotive, a które są zagrożone przez Zielony Ład.

MAN Polska jest znaczącym pracodawcą w regionie, zatrudniającym tysiące osób, a także oferuje szeroki program szkoleń i rozwoju dla pracowników. Zakład prowadzi realny dialog społeczny ze stroną związkową, co podkreślał na trójstronnym spotkaniu Jacek Kutypa, przewodniczący tamtejszej zakładowej Solidarności. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele MAN Polska, w tym dr Richard Slovák, prezes zarządu spółki MAN Trucks Sp. z o.o.

Dyrektor dużo czasu poświęcił na uświadomienie delegacji związkowej, jak dużo wysiłku, czasu, a przede wszystkim pieniędzy wkłada MAN w dostosowanie się do elektryfikacji forsowanej przez Komisję Europejską. Podkreślał, iż dla tak dużej i zorganizowanej firmy nie jest problemem stworzenie elektrycznej ciężarówki, ale z pełną świadomością mówił, iż ta zmiana dzieje się za szybko. W Europie, a już na pewno w naszym regionie, nie ma odpowiedniej infrastruktury, by auta elektryczne ładować i serwisować.

A trzeba przyznać, iż zakład w Niepołomicach ma świetnie zorganizowany proces montażu nowoczesnych ciężarówek. Co 5 minut przez bramy hali montażowej wyjeżdża nowy, gotowy do pracy pojazd. Jednak rosnące koszty produkcji, przede wszystkim koszty energii, a także wymuszana elektryfikacja, każą się zastanawiać czy tak będzie zawsze. W końcu niemiecki właściciel firmy może zdecydować się o jego relokacji poza Polskę, a może choćby Unię Europejską. To są zagrożenia, które dostrzegają zarówno związkowcy jak i pracodawcy w naszym regionie Europy. Dlatego dobrze się stało, iż Esther Lynch miała okazję wysłuchać tych opinii osobiście.

Nie był to jednak koniec wizyty w MAN-ie. Nasza delegacja (ekipa Tygodnika Solidarność była na miejscu) miała okazję zobaczyć proces montażu odwiedzając halę z linią montażową. Cały proces produkcji zrobił na gościach ogromne wrażenie, dlatego cieszy, iż są jeszcze takie miejsca pracy, gdzie związki zawodowe mają coś do powiedzenia i są słyszane. Esther Lynch przyznała, iż sama zaczynała swoją podróż zawodową właśnie od pracy na linii produkcyjnej. Może będzie to miało przełożenie na podejście EKZZ do polityki Zielonego Ładu.

Rozmowy na szczycie o Zielonym Ładzie

Po powrocie do Wieliczki Esther Lynch odbyła poufne spotkanie z Komisją Krajową NSZZ „Solidarność”.

Cieszę się, iż Esther Lynch przyjeżdża do Polski, spotkamy się w Wieliczce. Przyjeżdża też Josef Středula, szef czeskiego związku zawodowego CMKOS, który ma podobne zdanie, jak my na temat tzw. sprawiedliwej transformacji. Uważa, iż istnieje ona tylko w teorii. Będziemy chcieli na ten temat rozmawiać z Esther Lynch. Oczywiście przekażę jej także to, co dzieje się w Polsce, jeżeli chodzi o dyskryminowanie działaczy związkowych w naszym kraju. Mam nadzieję, iż jej działania po powrocie do Brukseli będą skuteczne i rząd polski dojdzie do wniosku, iż trzeba przestrzegać prawo i prowadzić prawdziwy dialog

– mówił przed spotkaniem Piotr Duda.

Ustalenia spotkania są poufne, natomiast wiemy, iż przewodnicząca EKZZ otrzymała od Komisji Krajowej NSZZ „S” raport „Drapieżny Zielony (Nie) Ład”. W wywiadzie dla „Tygodnika Solidarność” przyznała, iż na pewno się z nim zapozna. W rozmowie z Konradem Wernickim podkreślała konieczność ochrony przemysłu w Europie.

Wywiad już niedługo w „Tygodniku Solidarność” i na Tysol.pl

  • Autor: Konrad Wernicki
  • Źródło: tysol.pl
Idź do oryginalnego materiału