Ryanair będzie musiał odwołać loty z Polski. Nie mają innego wyjścia

21 godzin temu
Kontrolerzy ruchu lotniczego w Grecji ogłosili, iż 28 lutego przystąpią do strajku generalnego. Oznacza to, iż tego dnia nie będą obsługiwane loty komercyjne, w tym popularne wśród Polaków linie takie jak Ryanair czy Wizz Air. Strajk ma związek z rocznicą katastrofy kolejowej w Tempi, w której zginęło 57 osób.


Każdy, kto planuje lot z Polski do Grecji w nadchodzących dniach, powinien zwrócić uwagę na tę informację. Jak podaje PAP, w piątek 28 lutego wszystkie loty komercyjne nie będą obsługiwane przez 24 godziny.

Związek zawodowy kontrolerów ruchu lotniczego zaznaczył, iż w tym czasie obsługiwane będą jedynie wybrane rodzaje lotów. Portal traveldailynews.gr informuje, iż podczas strajku będą realizowane tylko następujące loty, aby zaspokoić podstawowe potrzeby społeczeństwa:

Loty przekraczające obszar FIR w Atenach.

Loty przewożące głowy państw i premierów.

Loty Greckich Sił Powietrznych biorące udział w misjach operacyjnych i zaplanowanych ćwiczeniach.

Loty statków powietrznych, które napotykają na nietypowe sytuacje lub znajdują się w stanie awaryjnym.

Loty szpitalne.

Loty z pomocą humanitarną.

Loty samolotów poszukiwawczo-ratowniczych.


Ryanair będzie musiał odwołać loty z Polski? W razie protestu ma dwie możliwości


Wszystko wskazuje na to, iż loty komercyjne, w tym popularnego wśród Polaków Ryanaira, zostaną odwołane. Wiadomo już, iż problem z udaniem się na grecki weekend, albo z powrotem do kraju mogą mieć polscy turyści.

Zgodnie z rozkładem w piątek 28 lutego powinny odbyć się loty z Krakowa do Salonik, a także z Katowic do Aten. o ile strajk dojdzie do skutku, Ryanair będzie miał dwie możliwości. Połączenia zostaną odwołane, albo przekierowane na inne lotnisko. O swojej decyzji przewoźnik z pewnością poinformuje pasażerów.

Strajk kontrolerów ruchu lotniczego w Grecji


Jak podaje PAP, strajk ogłosił związek zawodowy ADEDY, który zrzesza pracowników sektora państwowego. Inicjatorzy akcji podkreślają, iż dążą do sprawiedliwości w związku z tragedią kolejową w Tempi w 2023 roku.

Według badania opublikowanego przez serwis eKathimerini, osiem na dziesięć Greków jest niezadowolonych z działań rządu po katastrofie. Wiele osób kwestionuje wiarygodność śledztwa, wskazując na powtarzające się informacje o zniknięciu niektórych dowodów.

26 stycznia w Atenach, w związku z publikacją nowych nagrań dotyczących tragedii, na ulice wyszły dziesiątki tysięcy osób, co było jedną z największych demonstracji w ostatnich latach.

Idź do oryginalnego materiału