Narasta spór związkowców z szefostwem jednej z sieci handlowych.
Jak informuje portal Tysol.pl, narasta spór „Solidarności” z szefostwem sieci handlowej Stokrotka. Związkowcy są w sporze zbiorowym z władzami firmy. Domagają się zwiększenia obsady sklepów oraz podwyżek płac.
„Solidarność” chce podniesienia płac o 800 złotych brutto z wyrównaniem do stycznia. Wedle związkowców powinna wzrosnąć o 200 złotych także premia absencyjna. Zdaniem związku, minimalna liczba etatów w sklepie sieci Stokrotka powinna wynosić dwa pełne etaty.
Związkowcy przekonują, iż firma zamiast polepszać warunki zatrudnienia, wręcz je pogarsza. Dzieje się tak z powodu zmiany wyceny punktowej pracy i podniesienia progów wydajności. W ocenie związkowców skutek może być taki, iż pracownicy logistycznej części sieci Stokrotka otrzymają wynagrodzenia niższe niż w ubiegłym roku.
W sieci narasta niezadowolenie z warunków pracy – pisaliśmy o tym tutaj: https://nowyobywatel.pl/2025/01/22/maja-juz-dosc/