To najlepsze miejsce do życia. Doceniono je za niskie koszty i miejsca pracy

22 godzin temu
W poszukiwaniu swojego miejsca na Ziemi często bierzemy pod uwagę koszty życia w danym mieście. Firma zajmująca się badaniem danych rynkowych postanowiła nieco ułatwić nam to zadanie i stworzyć ranking najprzystępniejszych cenowo aglomeracji. Zeszłoroczny lider wciąż utrzymuje swoją pozycję.
Jakie jest najlepsze miasto do życia? Zdaniem Stephena Zellera, dyrektora generalnego działu finansowego Compare the Market, takie miejsce nie istnieje. Niemniej pracownicy popularnej platformy zajmującej się badaniem danych rynkowych postanowili jak co roku stworzyć ranking najbardziej przystępnych cenowo aglomeracji. Pod lupę wzięto 42 metropolie i przeanalizowano je pod kątem 11 czynników, takich, jak np. roczne wynagrodzenia, ceny domów i paliwa, podwyżki czynszów, stopy bezrobocia, koszt energii elektrycznej, opłaty za transport publiczny, mleko, chleb, kawę. Po skompletowaniu wszystkich danych udało się wyłonić zwycięzcę, który w ubiegłym roku również znalazł się na szczycie podium.


REKLAMA


Zobacz wideo Problem nielegalnej migracji. Trzaskowski: Musimy mieć zamkniętą granicę


Najlepsze miejsca do życia na świecie. W tych miastach opłaca się mieszkać
Kolejny rok z rzędu Seul okazał się być najbardziej przystępnym miastem do życia pod kątem kosztów. Do tego osiągnięcia przyczyniła się między innymi niska stopa bezrobocia (2,7 proc.) oraz niewielki wzrost cen wynajmu mieszkań, które od 2015 roku podniosły się zaledwie o 8 proc. Nie może być jednak zbyt kolorowo. Analiza pracowników platformy Compare the Market odkryła, iż w stolicy Korei Południowej znacząco zmieniły się opłaty za produkty podstawowe takie jak mleko czy chleb.
Zobacz też: Coraz więcej polskich restauracji w Przewodniku Michelin. Dołącza kolejne miasto
Na drugim miejscu światowego rankingu metropolii odznaczających się niskimi kosztami życia uplasowało się Brisbane. Stolica stanu Queensland w Australii przede wszystkim wyróżnia się bardzo niskimi opłatami za transport publiczny. Mieszkańcy mogą wybierać spośród linii autobusowych, sieci pociągów i promów, a najtańszy bilet kosztuje 50 centów (ok. 1,2 zł). Korzystnie prezentują się tutaj także ceny paliwa. Za litr benzyny trzeba zapłacić średnio 1,64 dolara australijskiego (ok. 4 zł). Niemniej podobnie jak w Seulu tak i tutaj odnotowano wzrost cen mleka oraz chleba. Podwyżki dosięgły także energię elektryczną. Warto jednak zaznaczyć, iż australijskie miasta, które uwzględniono w rankingu, w porównaniu z ubiegłorocznymi badaniami wypadły dużo lepiej. Melbourne i Sydney znacząco awansowały.


Najdroższe miasta na świecie. Do tych miast lepiej się nie przeprowadzać
Choć w australijskich miastach kwestie finansowe pod kątem wynagrodzenia i kosztów paliwa uległy zmianie, to i tak aglomeracje te wciąż znajdują się poza podium (Melbourne 5 miejsce, Sydney 9 miejsce). Na trzecim miejscu znalazł się Luksemburg, który charakteryzuje się wysokimi średnimi płacami oraz bezpłatnym dostępem do transportu publicznego. Wysoką pozycję w rankingu zajął również Madryt. Stephen Zeller, dyrektor generalny działu finansowego Compare the Market zaznacza jednak, iż żadne miasto nie spełnia wszystkich oczekiwań, aby uznać je za "idealne".


Chociaż Seul, Brisbane i Madryt znalazły się na szczycie naszego zaktualizowanego indeksu, żadne miasto nie otrzymało wyniku wyższego niż 7 na 10 - co pokazuje, iż nie ma miejsca w pełni idealnego dla osób poszukujących ulgi w kosztach utrzymania


- wyjaśnia specjalista cytowany przez portal koreantimes.co.kr. Szukając jednak miasta, w którym koszty życia was nie przytłoczą, zdecydowanie nie bierzcie pod uwagę Kopenhagi, Reykjavík i Dublina.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału