Tradycyjny influencer marketing przestaje być autentyczny. Jak twórcy będą promować produkty w 2024 roku?

fashionbiznes.pl 10 miesięcy temu

Według danych The State of Influencer, w 2022 roku wartość influencer marketingu wyniosła 16,4 mld dolarów. Z kolei przewidywania na 2023 rok przekraczały 21 mld dolarów. Choć promowanie produktów za pośrednictwem autorytetow medialnych okazało się być jednym z najskuteczniejszych narzędzi reklamy XXI wieku, formuła ta stopniowo się wyczerpuje. Według raportu The State of Fashion, sektor influencer marketingu w 2024 roku ulegnie znaczącej zmianie.

Kryptoreklamy zamieszczane na profilach influencerów nie raz przyczyniały się do ogromnych wzrostów sprzedaży marek z sektora fashion & beauty. Wystarczyło, by postacie medialne pokazały produkt za pośrednictwem swoich kanałów społecznościowych, by część ich obserwatorów natychmiastowo wrzuciło go na listę najbliższych zakupów. Badanie „Alchemia zaufania” z 2022 roku wykazało, iż aż 40% procent polskich internautów sugerowało się opinią influencerów, a aż 55% osób ankietowanych korzystało z sugestii twórców względem zakupów w sektorze beauty oraz fashion.

Czytaj więcej: Ranking biznesowych influencerów w Polsce 2024 – kogo warto obserwować?

Jak na status influencer marketingu wpłynął wymóg dot. oznaczania treści sponsorowanych?

Rosnąca popularność influencer marketingu wiązała się z koniecznością wprowadzenia odpowiednich regulacji. W Polsce Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w 2022 roku opublikował szczegółowe wytyczne, które pozwoliły na prostą weryfikację i rozróżnienie płatnych współprac od szczerych rekomendacji inflencerów. Te same zasady są wymagane od twórców zagranicznych, a my, obserwatorzy, od pierwszych sekund materiałów promocyjnych wiemy, iż dostarczana treść powstała w ramach płatnej współpracy.

Wszechobecne znaczniki „Paid partnership” wzmagają postrzeganie kanałów społecznościowych jako mało wiarygodne źródła informacji. Niechęć do treści sponsorowanych wyrażają konsumenci z całego świata: według badania McKinsey i Business of Fashion, 68% ankietowanych przyznaje, iż natłok reklam od influencerów staje się przytłaczający, a 65% zadeklarowało, iż w 2023 roku rzadziej zwracało uwagę na treści reklamowe influencerów modowych. Wskaźniki zaangażowania użytkowników Instagrama spadają, a marki naturalnie poszukują nowych kanałów i metod promowania produktów we współpracy z influencerami.

Autentyczność, wiedza i humor – najważniejsze cechy influencerów 2024 roku

We współczesnym świecie walczymy nadprodukcją towarów i… nadprodukcją informacji. W natłoku reklam i różnorodnego pojmowania „autorytetów”, trudno jest rozgraniczyć treści prawdziwych ekspertów od materiałów samozwańczych fachowców. W 2024 roku na prowadzenie wysuną się więc osoby, których treści opierają się na znajomości promowanego obszaru.

Wiedza nie jest jednak jedyną kategorią, która w 2024 roku będzie determinowała skuteczność treści influencerskich. Wśród najbardziej pożądanych cech twórców pojawia się także autentyczność – to ona pozwala na tworzenie angażujących (i często humorystycznych treści), a także umożliwia użytkownikom utożsamianie się z influencerami.

Nowe oblicze influencer marketingu poniekąd zmienił sam TikTok. Ten uświadomił twórcom, iż pokazywanie prawdziwego życia w unikalny sposób i bez filtrów jest skuteczniejsze, niż tworzenie wyimaginowanej wizji perfekcyjnej codzienności. Nie mniej istotny okazuje się tu unikalny pomysł na siebie, który wyróżnia danego twórcę na tle pozostałych content kreatorów. W tym przypadku warto wspomnieć chociażby o Sarze Bahsoon (Tube Girl), która przez taniec w wagonie metra promuje zyskała status „it-girl” w branży modowej. Jej filmiki stały się symbolem pewności siebie i, mimo wielu naśladowców, pozostały jej unikalnym sposobem na wyrażanie siebie. Sukces Bahnsoon przełożył się na liczne kontrakty: influencerka przyczyniła się m.in. do powstania viralowego postu marki Hugo Boss, które na TikToku zgromadziło ponad 144 miliony wyświetleń.

Czytaj również: Ile zarabiają marki influencerów? “Ich fenomen polega na zbudowanym wcześniej fanbasie”

Miliony obserwatorów nie determinują skuteczności współprac

Algorytmy TikToka rządzą się własnymi prawami. Do użytkowników docierają treści, które nie zawsze są publikowane przez konta o ogromnych zasięgach. Marki modowe będą poszukiwały osób o wyjątkowych środkach wyrazu, które nie posiadają jeszcze statusu celebryty lub celebrytki – nowi twórcy oferują niewykorzystany potencjał, który w przyszłości może okazać się strzałem w dziesiątkę. Oprócz tego, na przestrzeni najbliższych 12 miesięcy zaobserwujemy przewagę długotrwałych współprac nad jednorazowymi kampaniami. Obok aktywnego promowania produktów na wartości zyskuje stałe uczestniczenie w wydarzeniach organizowanych przez firmy oraz unikalne przedstawienie okoliczności tychże eventów w sieci.

Czytaj więcej: Social media dyktują reguły gry. Czy moda weszła pod pantofel influencerów?

Zdjęcie główne: Unsplash

Idź do oryginalnego materiału