Trump wygrał, Demokraci przegrali

8 godzin temu
„Dziś wysyłam jasny sygnał, iż nigdy nie poddam się próbom wymuszenia” powiedział Donald Trump kończąc najdłuższy, bo 43 dniowy, shutdown w USA. Demokraci wzięli na zakładnika amerykańską armię, administrację, pracowników sfery publicznej, oraz ponad czterdzieści milionów beneficjentów bonów żywnościowych (tak, tak, dobrze czytacie. W USA ponad czterdzieści milionów osób korzysta z kartek na żywność, bo gdyby nie one, to pomarliby z głodu) nie wiedząc adekwatnie, po co to robią. Najpierw narracja Demokratów obracała się wokół rosnącego autorytaryzmu władzy Trumpa i konfliktowi z władzą sądowniczą, później priorytetem Demokratów stał się ICE, brutalna walka z migracją i ograniczenie suwerenności miast, by na końcu skupić się na jedynym konkrecie, a więc dofinansowaniu ubezpieczenia zdrowotnego gwarantowanego w Obamacare.
Dziś już wiemy, iż nic w tych obszarach się nie zmieni; co najważniejsze amerykańscy pracownicy od stycznia będą płacić choćby o 2000$ więcej za ubezpieczenie medyczne.
Demokraci, blokując budżet, zagrali z Trumpem w cykora i tę walkę przegrali. Szczególnie to dotkliwe, jeżeli pamiętamy, iż nieprzychylni Trumpowi komentatorzy wobec jego prezydentury używali akronimu TACO: Trump Always Chickens Out czyli Trump zawsze się cofa.
Zarówno prawicowi jak i liberalni komentatorzy twierdzili, iż sukces Mamdaniego w NY może stanowić platformę, z której Demokraci się odbiją przed zbliżającymi się wyborami połówkowymi i przyszłymi prezydenckimi. Otóż nic takiego się oczywiście nie stanie, ponieważ jest to partia ideowo jałowa. Przegrana w sprawie shutdownu pogrąży ją jeszcze bardziej, a Fronda MAGA będzie trwała latami.
Idź do oryginalnego materiału