Tyle może wynieść płaca minimalna w 2026 roku. Rząd przedstawił propozycję

23 godzin temu
W czwartek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, iż Rada Ministrów ma propozycję dotyczącą wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz minimalnej stawki godzinowej na 2026 rok. Teraz ma ona trafić pod obrady Rady Dialogu Społecznego.


Zgodnie z komunikatem rząd Donalda Tuska proponuje, by w przyszłym roku płaca minimalna wynosiła 4806 zł. Miałoby to wejść w życie od 1 stycznia 2026 roku. Równocześnie planowana jest podwyżka minimalnej stawki godzinowej do 31,40 zł. Jak czytamy, Rada Ministrów przedstawi propozycję Radzie Dialogu Społecznego.

Przypomnijmy, iż obecna kwota płacy minimalnej w Polsce to 4666 zł brutto. Propozycja rządu oznacza zatem wzrost o 140 zł w stosunku do obowiązującej kwoty, czyli o 3 proc. Stawka godzinowa w bieżącym roku wynosi natomiast 30,50 zł, również w tym przypadku rząd proponuje podwyżkę o 3 proc.

Rząd ma propozycję płacy minimalnej w 2026 roku. To mniej niż oczekują związki zawodowe


Jak pisaliśmy w naTemat.pl, związki zawodowe podkreślają, iż wyższa płaca minimalna jest konieczna, nie tylko w celu zrekompensowania rosnących kosztów życia, ale również by przeciwdziałać zjawisku tzw. "pracujących biednych".

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ) zwraca uwagę, iż minimalne wynagrodzenie powinno być powiązane nie tylko z inflacją, ale również ze średnim wynagrodzeniem. Takie rozwiązanie miałoby pomóc w zmniejszaniu nierówności społecznych.

Związki zawodowe niedawno proponowały, by minimalne wynagrodzenie wyniosło w 2026 roku 5015 złotych. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rozważało wówczas rekomendację podwyżki o 390 złotych brutto.

– Trzy reprezentatywne centrale związkowe w Polsce domagają się zdecydowanego wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz podwyższenia płacy minimalnej w 2026 roku. Porozumienie zawarte wczoraj przez stronę pracowników Rady Dialogu Społecznego to jednocześnie apel do rządzących o przywrócenie elementarnej równowagi dochodowej w kraju – mówił Norbert Kusiak, dyrektor Wydziału Polityki Gospodarczej i Funduszy Strukturalnych w OPZZ.

Ogłoszona przez rząd propozycja nie spełnia więc oczekiwań związków zawodowych.

Idź do oryginalnego materiału