Tysiące pracowników Samsunga rozpoczyna strajk bezterminowy w sprawie płac

Związkowcy w Samsung Electronics w Korei Południowej bezterminowo przedłużyli pierwszy w historii strajk w firmie, aby wywalczyć lepsze wynagrodzenie i świadczenia. Krajowy związek zawodowy Samsung Electronics (NSEU) zmobilizował ponad 30 000 członków w środę po tym, jak kierownictwo firmy nie wykazało żadnych oznak prowadzenia rozmów ze związkiem po trzydniowy strajk.

Jak informuje Agencja ReutersaNSEU domaga się 3,5-procentowego wzrostu pensji zasadniczej, dodatkowego dnia wolnego z okazji dnia założenia związku oraz bardziej sprawiedliwego systemu premiowego dla kadry kierowniczej i pracowników niższego szczebla. Samsung, największy na świecie producent układów pamięci, ogłosił szacunkowy 15-krotny wzrost zysku operacyjnego w ostatnim kwartale, po gwałtownym wzroście cen półprzewodników spowodowanym trwającym boomem na sztuczną inteligencję.

NSEU poinformowało, iż jego celem jest wstrzymanie produkcji chipów Samsunga, Agencja Reutersa strajk już spowolnił produkcję na niektórych liniach chipów. Samsung zaprzecza temu, twierdząc, iż trzydniowy strajk nie miał wpływu na produkcję chipów. „Samsung Electronics zapewni, iż na liniach produkcyjnych nie wystąpią żadne zakłócenia” – powiedziała firma w oświadczeniu dla Agencja Reutersadodając, iż „wciąż jest zdecydowana prowadzić negocjacje w dobrej wierze ze związkiem”.

Przedstawiciele związków zawodowych poinformowali, iż w strajku wzięło udział 6500 pracowników. początkowy trzydniowy strajk który rozpoczął się w poniedziałek i zachęcił pozostałych członków — którzy stanowią prawie jedną czwartą południowokoreańskiej siły roboczej Samsung Electronics — do przyłączenia się do strajku. „Nadszedł czas, abyśmy potrzebowali siły i pomocy od naszych kolegów członków” — powiedział wiceprezes NSEU Son Woo-mok w Transmisje na żywo na YouTubet. „Wszyscy członkowie, którzy uczestniczyli w pierwszym strajku [should] „Kontynuujcie strajk”.

Strajk następuje po duży spadek zysków Samsunga w 2023 r.co przypisuje się osłabieniu popytu na układy pamięci. Wszystko, co mogłoby zagrozić niedawnemu odbiciu firmy, daje jej wystarczająco dużo powodów do obaw, ale biorąc pod uwagę, iż Samsung odpowiada za około 20 procent całego PKB Korei Południowej, cały kraj może potencjalnie odczuć jego wpływ.