
Droga do wzrostu gospodarczego nie jest daleka. Podróż pociągiem z Berlina do Warszawy trwa pięć godzin. A można dostać się do innego świata ekonomicznego.
Stolica Polski od kilku lat uznawana jest za metropolię o największym potencjale wzrostu w Europie. Z analizy magazynu „fDi Intelligence” wynika na przykład, iż bardziej interesujące dla inwestorów mogą być tylko Londyn i Dublin. A duże zainteresowanie zamożnych ludzi Polską jest jak najbardziej uzasadnione.
Kraj ten od kilku lat rozwija się znacznie szybciej niż Niemcy. W 2024 r. wzrost produktu krajowego brutto wyniósł 3 proc. — w tym samym czasie siła gospodarcza Niemiec realnie się kurczy.
Według danych Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) perspektywy na nadchodzące lata również są dobre. Oczekuje się nawet, iż do 2027 r. wzrost przekroczy 3 proc. rocznie. A możliwości inwestycyjne w nieruchomości, firmy i możliwości na rynku pracy pozostają odpowiednio dobre. Coraz więcej emigrantów rozważa również Polskę jako miejsce docelowe.
„Więcej niż w jakimkolwiek innym kraju”
— Polska nie jest już krajem emigracji. Więcej osób przenosi się do Polski niż odwrotnie — mówi Christoph Fuss z państwowej agencji Germany Trade and Invest (GTAI), która rekrutuje wykwalifikowaną siłę roboczą dla Niemiec za granicą.
Jednak kraj ten przez cały czas wydaje się niezauważany przez Niemców. Według polskiego urzędu statystycznego GUS w 2023 r. do Niemiec z Polski przeprowadziło się łącznie 6064 osób, ale tylko 3836 osób przyjechało do Polski z Niemiec.
Firmy takie jak Miele, które przenoszą produkcję pralek z Niemiec do Polski, pokazują, iż kraj ten staje się coraz ważniejszy. Niezależnie od ruchów migracyjnych relacje gospodarcze między oboma państwami od dawna są silne: według GUS w 2022 r. w Polsce działały 652 niemieckie firmy — więcej niż w jakimkolwiek innym kraju.
Możliwości na rynku pracy również są duże. — Niemcy często pracują w spółkach zależnych niemieckich firm lub w polskich i międzynarodowych firmach mających wielu klientów w Niemczech — mówi ekspert GTAI Fuss. Wielu z nich jest więc w stanie zarobić pensję netto porównywalną z niemiecką. Choć nie zawsze.
— Każdy, kto szuka pracy lokalnie, musi być przygotowany na niższą pensję niż w Niemczech, ale zarobi dobrze jak na lokalne standardy — mówi Fuss. Jednak ci, którym uda się przez cały czas zarabiać tyle samo co w Niemczech, mają wyraźną przewagę dochodową w Polsce: średnia pensja z Niemiec zamienia pracowników w Polsce w grupę najlepiej zarabiających.
Szereg korzyści dla Niemców
Według analiz Eurostatu średni roczny dochód netto w Polsce w 2023 r. wyniósł nieco poniżej 8 tys. euro (34 tys. zł). Pracownicy w Niemczech zarabiali średnio ok. 22 tys. euro netto (94 tys. zł).
Jednak dynamika już teraz wyraźnie wskazuje na zmianę tego trendu: podczas gdy Niemcy byli w stanie zwiększyć swoje roczne zarobki netto o 20 proc. w latach 2019-2023, wzrost dla Polaków wyniósł 46 proc.
Kolejna zaleta: według danych OECD z 2022 r. stawki podatkowe i składkowe dla singli na poziomie 33,6 proc. są również znacznie niższe niż w Niemczech (47,8 proc.) — a to może się opłacić.
Jest kilka rzeczy, o których należy pamiętać, aby wykorzystać przewagę zarobkową. Przykładowo, korzystniejsza polska stawka podatkowa za zatrudnienie w niemieckiej firmie ma zastosowanie tylko wtedy, gdy pracownicy pracują za granicą dłużej niż 183 dni w roku.
Reguluje to umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania pomiędzy krajami. Każdy, kto naprawdę chce wyemigrować, potrzebuje numeru ubezpieczenia społecznego i numeru identyfikacji podatkowej (NIP), aby załatwić wszystkie formalności.

Warszawa, zdjęcie poglądowe
Niemcy na polskim rynku
Jakie są w tej chwili szanse na wejście na polski rynek pracy? Według Fussa przez cały czas dobre. — Zatrudnienie jest prawie pełne i istnieje wiele miejsc pracy, które wymagają dobrej znajomości języka niemieckiego — mówi ekspert.
Integracja z lokalną kulturą jest zdecydowanie wskazana. Wynika to również z faktu, iż wskaźnik imigracji w tym kraju nie jest porównywalny z Niemcami. — W niektórych międzynarodowych firmach w porządku jest, jeżeli nie masz żadnej znajomości języka polskiego — mówi Fuss — Ale jeżeli chcesz pracować w Polsce na stałe, powinieneś spróbować nauczyć się języka.
Największe zapotrzebowanie na pracowników dotyczy prawników, księgowych, specjalistów ds. marketingu, programistów, badaczy materiałów, inżynierów, planistów budowlanych i dostawców usług personalnych. Zaletą dla wszystkich, którzy mogą przenieść się z niemiecką pensją: kraj pozostaje stosunkowo tani. Portal konsumencki Numbeo porównał koszty życia w obu krajach.
Wynik: Polacy płacą około dwóch trzecich ceny za żywność, którą płaci się w niemieckich supermarketach. Komunikacja również jest tańsza.
Czy ceny utrzymają się na tym poziomie? Od 2019 r. ceny konsumpcyjne w Polsce rosną znacznie szybciej niż w Niemczech. Federalny Urząd Statystyczny (Destatis) szacuje inflację na 4,3 proc. w lutym, w porównaniu do 2,6 proc. w Niemczech. Sytuacja może zatem w przyszłości ulec dalszej zmianie na korzyść krajowych konsumentów.
Marzenie o lepszym życiu
Sytuacja wygląda inaczej w przypadku nieruchomości. Polskie mieszkania są zwykle mniejsze i droższe w porównaniu do lokalnych dochodów. — jeżeli jednak poszuka się dłużej i porówna, przez cały czas można znaleźć okazje w dobrych lokalizacjach — mówi George Weinberg, deweloper w Grundwert USA. — Niektórzy deweloperzy w Polsce również budowali na zapas i są teraz zmuszeni do obniżania cen.
Jednak znalezienie kogoś, kto wprowadzi się do mieszkania, będzie prawdopodobnie trudniejsze. Wskaźnik najemców w kraju wynosi zaledwie 12 proc. Dla porównania, w Niemczech wskaźnik ten wynosi 52 proc. i jest jednym z najwyższych w Europie. Pokazują to również dane Destatis. Polskie mieszkania pozostają zatem głównie w rękach właścicieli.
Niemniej jednak inwestycja może się opłacić. Według Weinberga regiony o największym potencjale wzrostu na rynku mieszkaniowym to Warszawa jako stolica, a także miasta takie jak Wrocław czy Poznań ze względu na ich geograficzną bliskość do Niemiec.
Kolejną wskazówką jest Trójmiasto, czyli Gdańsk, Sopot i Gdynia. — Regiony te są szczególnie atrakcyjne i dobrze znane ze względu na wizyty turystów — mówi Weinberg. Dla obywateli UE zakup domu w Polsce jest również możliwy bez szczególnych przeszkód politycznych.
Czy łatwo jest przenieść się do Polski po załatwieniu wszystkich formalności? Ze względu na układ z Schengen między krajami UE dla Niemców jest mało formalności i biurokracji — mówi Fuss. Ma to jeszcze jedną zaletę: jeżeli marzenie o lepszym życiu w Polsce się nie sprawdzi, powrót jest równie prosty.