W jednej ze szwajcarskich gmin pojawiły się automatyczne kamery kontrolne, które weryfikują czas pobytu w okolicy. W efekcie do lokalnej kasy potrafi wpłynąć choćby blisko 500 tysięcy złotych dziennie. Wszystko za sprawą mandatów wystawianych kierowcom za przejazd przez miasto bez odpowiednio długiego postoju.