Chiński właściciel Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku zwolnił już 81 pracowników, ale to dopiero początek, bo w planach na ten rok są kolejne zwolnienia choćby do 230 osób - dowiedziała się Wirtualna Polska. - Dla Kraśnika to jest naprawę wstrząs - komentuje burmistrz miasta Krzysztof Staruch.